-(łuki) słuchaj ferdas
-no ja przecie cały czas slucham
-robim ucieczkę
-dobre tylko jak
Przypominam że w szkole nie było klamek od okien oraz były kraty a jedyne drzwi do wyjścia były zamknięte na kudke
-no to cza jakoś inna drogę
-tyle to ja wiem ale jaką
-czaaaa może w tym gabinecie jest jakieś inne wyjście
-dobre cza to sprawdzić
-tylko teges bo gabinet na klucz zamknięty
-luźna guma nie bój żaby dzrzwi się weźmie i wyważy
-gicior
Ziomy nie poszli se na przykre tylko do gabinetu generalnie trochę przyp bo tam było dziwnie no wiadomo chyba ale mieli rację było tam wyjście więc wyszli (wywalili drzwi z buta)