Strona 4

4 1 0
                                    

- Nie nauczyłaś się do sprawdzianu?!
Zagadała do mnie jak zwykle swoim sarkazmem Martha. Ta dziewczyna zawsze mnie irytuje i wpadam w złość. Tym razem odpowiedziałam krótko.
- Nauczyłam się.
- To dlaczego się uczysz ?!
- Bo wolę sobie powtórzyć przed sprawdzianem.
- Ja nie muszę ! Ta odpowiedź tak mnie zezłościła! Myślałam, że  wybuchnę! Nic nie odpowiedziałam, bo nie było po co. Martha delikatnie, arogancko się uśmiechnęła i odeszła.
Nagle zadzwonił dzwonek na lekcje a ja tylko trochę się pouczyłam. Po sześciu minutach gdy wszystkie dzieci z innych klas już dawno były w klasach Pani od geografii wreszcie przyszła. Nie cierpię tej lekcji, ponieważ muszę siedzieć z „cudowną" Martusią!!
Wiącek coś tam mamrotała pod nosem przez dłuższy czas i wreszcie rozdała nam sprawdziany. Byłam bardzo przygotowana na sprawdzian i postanowiłam mieć lepszą ocenę od Marthy lub taką samą.

Weronika i wielka świąteczna przygodaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz