Strona 3

5 1 0
                                    

Nagle podeszła do mnie Martha. Przechwalająca, samolubna, zapatrzona w siebie blondynka o kluskowatej bladej twarzyczce i zielono-niebieskich oczkach. Dziewczynka jest niskiego wzrostu. Niektórzy nauczyciele myślą, że chodzi do trzeciej lub czwartej klasy dlatego często udaje jej się bawić na szkolnym placu, który jest dozwolony do dziesięciu lat. Ja w porównaniu do niej jestem  bardzo wysoka i chuda, ponieważ Martha jest trochę tęga. Często się przechwala swoją urodą i tym, że urodziła się we Francji.

 Często się przechwala swoją urodą i tym, że urodziła się we Francji

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Weronika i wielka świąteczna przygodaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz