4. Odwiedzam Najebany Most

76 2 2
                                    

Natalka pov.

Obudziłam się wtulona w Igora, uśmiechnęłam się na ten widok.
Miał lekko uchylone usta i poczochrane włosy.

Po chwili przyglądania sie mu wstałam tak, żeby go nie obudzić i poszłam do kuchni, gdzie siedział Adi i Ola, którzy o czymś rozmawiali.

-Hejka -  przywitałam się z nimi.

-Siemanko - odpowiedzieli w tym samym czasie.

Zabrałam się za przygotowanie śniadania dla mnie i Igora.
Poczułam silne i ciepłe ręce na swojej talii i kogoś kto się wtula w moje plecy.
Obruciłam się i zobaczyłam Igora.

Igor pv

Obudziłem się, a obok mnie nie było Nany.
Wstałem, ubrałem się i poszedłem do kuchni.
Zobaczyłem tam Natusie, która przygotowywała śniadanie.
Była ubrana w żółtą bluzę, która zakrywała jej tyłek.
Wyglądała uroczo

Podszedłem i przytuliłem się do jej pleców.
Obruciła się przodem do mnie, uśmiechnęła się i przytuliła.

-Dzień dobry Igi - przywitała się ze mną.

-Dzień dobry Nat - odpowiedziałem i pocałowałem ją w czoło

Odkleiła się odemnie wzięła talerz z kanapkami i pociągnęła mnie za rękę do mojego pokoju.
Położyła się na łóżko, a ja wziąłem laptopa, a następnie położyłem się koło niej i włączyłem jakąś komedie.

Po zjedzonym śniadaniu i śmianiu się w najlepsze ubrała spodnie.

-Igorkuuuuuuu, idziesz dzisiaj do studia? - zapytała tak uroczo...

-Idę, a co? - odpowiedziałem pytając.

-Mogę iść z Tobą? - zapytała i zrobiła maślane oczka.

-Jasne - powiedziałem uśmiechając się.

-Jej! - wykrzyczała tuląc się w mój tors.

-Jak chcesz iść to się zbieraj, za pięć minut wychodzimy.

Nic nie powiedziała tylko poszła się pomalować i założyć buty.

Jak wychodziliśmy dołączył do naszej dwójki Adrian i Ola.
Taką ekipą pojechaliśmy do studia.

Natalka pov.

Siedzimy chwilę już w tym studiu.
Igor rozmawia o czymś z jakimś facetem po czym wchodzi do specjalnej kabiny, gdzie znajduje się mikrofon i zaczyna rapować.

Byłaś piękna, lecz szkoda że tak krótkoJak widzę dzisiaj zdjęcia to mi nawet nie jest smutnoGubiły jak bermudzki trójkąt, jeszcze parę lat temuDzisiaj - wyjebane, trudnoJak skaleczysz się to robisz bliznę (eyyy)Jak skaleczy ktoś to robi dwie (eyyy...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Byłaś piękna, lecz szkoda że tak krótko
Jak widzę dzisiaj zdjęcia to mi nawet nie jest smutno
Gubiły jak bermudzki trójkąt, jeszcze parę lat temu
Dzisiaj - wyjebane, trudno
Jak skaleczysz się to robisz bliznę (eyyy)
Jak skaleczy ktoś to robi dwie (eyyy)
Nic tu nie jest oczywiste, a co jak podałem brzytwę wtedy wina dalej będę jej?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 14, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

,,rrcum" Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz