Ogólnie planowałam to zrobić. Tak po prostu, by poczuć się lepiej po śmierci tych bohaterów.
(uwaga, spojlery)Pierwsza część być może nie ma związku nnt, ale muszę to zrobić.
Oto pogrzeb wszystkich postaci z GGO Football.
Koleś, który to wstawiał nagle to usunął, nie wiedzieć czemu.
Isaac, Shawn, Karl, Timmy, Cat...
Willy i William, Czworaczki i braciszek...
Myth, Nuckleas, Satelita, Tytan, Swift, Shadow...
Będzie mi was brakowało...Teraz pogrzeb, osób, po których śmierci chciałam się popłakać. Oni nie mieli umierać... Oni mieli być razem na zawsze. Mieli razem rządzić klanami Wróżek i Olbrzymów i być ich wspaniałymi królami.
A tymczasem oboje poświęcili się i umarli bohaterską i bolesną śmiercią.
Będę za nimi tęsknić.
Pierwszy Król Wróżek Gloxinia i Król Olbrzymów Dolor.
Teraz, osoby, których śmierci nie widziałam osobiście, lecz przypadkiem się o nich dowiedziałam. Oboje ceniłam za tę nietypową miłość do siebie.Deriere i Monspeet
Nie myślałam, że akurat oni umrą...
Teraz, kochane, poczciwe zwierzę, które okazało się być człowiekiem w poprzednim życiu. Również poświęcił się dla swojego pana, swojej ukochanej z poprzedniego życia i przyjaciół.
Oslo.
Jako że dwa następne pogrzeby już się odbyły postawimy po prostu kwiatki na ich grobach...
Pojawił się tylko kilka razy w tle, jednak, jego śmierć nie była na darmo. Zmarł ratując swoją młodszą siostrę, brata koleżanki z drużyny, oraz wielu innych ludzi.
Mimo, że nie wiadomo o nim zbyt wiele, bardzo go sobie cenię i żałuję jego śmierci...Gustaf
ðŸ’Również nie pojawiÅ‚ siÄ™ zbyt czÄ™sto, a jego Å›mierć nic nie wniosÅ‚a, jednak pod wielkim kawaÅ‚em metalowej zbroi kryÅ‚ siÄ™ caÅ‚kiem uroczy mÅ‚odzieniec, który wprost mnie zachwyciÅ‚ i żaÅ‚ujÄ™, że jego twarzyczkÄ™ mogÅ‚am ujrzeć dopiero po jego Å›mierci. ZnalazÅ‚ miejsce w moim serduszku.
Marmas
ðŸ’Niech spoczywajÄ… w pokoju.
🌹Amen🌹
CZYTASZ
Rozkminy seven deadly sins
HumorZ jakiegoś powody ta książka była dość popularna Chciałam więc wyjaśnić że jest dość stara a jej treść może wzbudzić kontrowersje, a ja od tego czasu zdążyłam wyrosnąć z podobnych opinii. Być może kiedyś odważę się zajrzeć tu ponownie i trochę przef...