Konan: Nie rozumiem, przecież dobrze gotuję. Czemu od jakiegoś czasu nikt nie chce jeść moich dań?
Deidara: Pamiętasz może, jak powiedziałaś Itachiemu żeby zostawił mięso i chociaż zjadł ziemniaki, po tym jak powiedział Ci że nie lubi Hidana?
Konan: To był tylko żart.
Deidara: Oh...
Konan: Hidan mi uciekł, więc zastąpiłam go Orochimaru.
Deidara: Chwila, co?