Konan: Co z resztą? Co robią? Poradzą sobie?
Pain: Oh, świetnie sobie dają radę. Nie przejmuj się nimi, przecież możemy ich zostawić samych na jeden dzień.
W tym samym czasie:
Deidara: *krzyczy*
Hidan: *nie ma go*
Itachi: *demoluje kuchnie*
Zetsu: *syczy i warczy*
Kakuzu: *liczy pieniądze pod stołem*
Sasori: *sadzi drzewa na nowe marionetki*
Kisame: *zalewa kryjówkę wodą*
Tobi: *rysuje kredkami po ścianach*