❤Pokochać nazistę...❤ [GerPol]

3."Wypuścili mnie"

Per. III Rzeszy

Minęło 15 minut od kiedy zadzwonił ,dobra mieszka daleko,(ZSRR w przeciwieństwie do całej rodziny niemieckiej, nie jest częścią żadnego kraju) ale w tym czasie już bym pare razy pobawiłbym się Polenem! No nareszcie jest!
3R-Wita...
NRD-Czekasz na kogoś, że tak szybko otworzyłeś?
3R-Na ZSRR.
NRD-On żyje!
3R-Tak.
NRD-Co tu robi Polska w samych bokserkach?
3R-Serio?
NRD-Tak.
3R-Telefon od ZSRR przeszkodził nam, a właściwie mi zabawę.
P-(Na migi) Wszystko ok, oprócz paru malinek.
TIME SKIP +5 minut

3R-Jak zachwilę ZSRR nie przyjdzie to wróce do zabawy.
Chwila dlaczego odsuwam się od drzwi? A to tylko Polen... CHWILA POLEN!
P-Idziemy do sypialni!
3R-Napewno?
P-IDZIEMY!
3R-Dobra...*Zaczynam się go bać. (pukanie do drzwi)ZSRR!*Polen Republika Radziecka przyszła.
P-Myślisz, że mnie to obchodzi?
3R-NRD! Otwórz drzwi!
NRD-Dobra...*Co chce Polska zrobić, bo raczej nie to*
Jesteśmy na górze w sypialni brata... Czy to oznacza, że Polen dobrowolnie się oddaje?
P-Chcesz?
3R-Możemy później?*Proszę, aby nie zamknął drzwi*
P-Sorki, zła odpowiedź.(Zostawmy ich samych)

Per.NRD
NRD-<Niemcy, jesteś?>
N-<Co ten dzban zrobił polen?!(To są wiadomości na messenger'ze, a czy wy wtedy piszecie imiona z dużej? Większość nie)>
NRD-<Raczej co polen chce zrobić rzeszy>
N-<Emm... Co?>
NRD-<On chyba chce się z nim bzykać>
N-<On?>
NRD-<Tak>
N-<😭>
NRD-<Spokojnie pewnie chce to mieć już za sobą>
N-<Może...>

NRD-To mogę wiedzieć co Cię tu przywiało?
ZSRR-Spaliło mi się całe piętro i chce się spytać czy mógłbym u was, na czas remontu zamieszkać?
NRD-Może być ciężko.
3R-POLEN JA TERAZ NIE CHCE!
ZSRR-Polsha jest u was!?
NRD-Tak i...
3R-Wynocha z domu!
P-Mogę chociaż ubrania?
Wtedy dostał ubraniami w twarz, muszę przyznać ma dość seksowne ciało.
ZSRR-Ej, nazi co robisz?
3R-Wyrzucam go z naszego domu!
Polska wyleciał za drzwi, a ja nie mogłem uwierzyć, że Polska jest zły, a Rzesza nie wykorzystał teraz okazji.

Per. Polski
Ugh... Nie mogłem mieć tego za sobą! Przynajmniej mój pierwszy raz będzie z Niemcem. Wait!...
RON-Ehem!
P-Cichaj duszku.
RON-😤
Skoro mam takie myśli to może nie jestem hetero, a bi... Whatever.
RON-💢💢
P-<Wypuścili mnie>
N-<Super!>
P-<A i będziesz  musiał mieszkać u mnie>
N-<Dlaczego?>
P-<U ciebie jest cała twoja rodzina+zsrr>
N-<Ok. Gdzie będę spać?>
P-<Masz 3 opcje: kanapa, brat, ja>
N-<A pokój gościnny?>
P-<Remont>
N-<To z tobą 😄>
P-<😓>
N-<Będe za 10 min>
P-<Ok>

Dobrze, że Niemcy mieszka blisko mnie i wyrobie się w 5 minut. O wiadomość.

J-<Konnichiwa polska>
P-<No hej, o co chodzi?>
J-<Mógłbyś do nas wpaść ok. 18?>
P-<Ok i co ma znaczyć do nas?>
J-<Oprócz nas będą chiny, koree(?)>
P-<A niemiec może przyjść?>
J-<😏>
P-<Tak czy nie>
J-<Jasne>
P-<Do 6>
J-<Do>

W-Polska!
P-Co? A ok.
W-Mogę wiedzieć czego tak długo Cię nie było?
P-No to tak: Impra u Rosji, zasłabnięcie Niemca, zaniosłem go do Jego domu, Jego rodzina się wybudziła i mnie porwali. III Rzesza chciała mnie wykorzystać, ale telefon...
W-STARCZY!
P-Jak chcesz. A i za chwilę przyjedzie tutaj Niemiec, będzie u nas mieszkać. Otwórz mu, a ja idę się kąpać.
W-Jasne.*( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) (XD)*

Per. Niemiec
TIME SKIP +15 minut

No dobra spakowanie zajęło mi stanowczo za dużo... Przynajmniej bedę mógł spać z Polen 😄 Hę? Nowa wiadomość.

J-<Niemcy, 18 u mnie>
N-<?>
J-<Polska ma przyjść o 18 do nas. Nie możesz mu odmówić jeśli chcesz, abyśmy(ja, chiny i obie koree) was, wiesz o co chodzi>
N-<Będe na pewno!>

Akurat jestem pod domem Polen.
W-O hej!
N-Guten... Która godzina?
W-Tag. A dokładnie 14.
N-Ok, dzięki. Gdzie pokój Polen?
W-Góra, lewe drzwi na końcu.
N-Dzięki.
Jeśli się nie pomyliłem, albo on to jestem przed Jego pokojem. Dobra wchodzę! A to łazienka... ŁAZIENKA(U mnie w domu Polski są 2 łazienki)!
Proszę aby tu nie było Polena... F***

P-Czego, brat?
N-...
P-Halo?
N-...
P-(Odwraca się na piętach) NIEMCY! WYNOCHA!
N-A co jak nie wyjdę? 😏
P-Będziesz spać na dworze!
N-Ty mnie szantażujesz?
Wtedy bez opamiętania przykułem Polen do ściany.
P-Niemcy, proszę... Przetań!
N-Oh, em... Sorka... Pozatym drzwi się zamyka.-Wyszedłem i usiadłem pod drzwiami. Za chwilę poczułem czyiś dotyk na moim ramieniu. Podniosłem głowę i ujrzałem Węgry.
W-I jak?
N-Tyś to specjalnie zrobił?
W-Tak.
P-Zabiję Cię kiedyś brat!-na te słowa cicho zachichotałem
N-Muszę przyznać, że wyglądał doś seksownie.
P-Niemcy...
N-Ty mnie słyszysz, wiem. A myślisz, że czego to powiedziałem?
P-Cichaj nazisto!
N-Ej!
P-Myślisz, że nie poznam po twojej barwie głosu, że przyjąłeś to jako żart?
N-Cichaj polskie obozy koncentracyjne.
P-Coś ty powiedział?!
N-Polskie obozy koncentracyjne, pozatym wiesz, że Ci ręcznik spadł.
P-Co! Fajne żarty.
N-A teraz?
P-Ale jak!
N-O tak.
P-Oddawaj ręcznik!
N-Dobrze, ale gdzie twój pokój?
P-Po prawo.
N-Ok.

Rzeczywiście to był Jego pokój. Rozpakowałem się. Przebrałem się i padłem na łóżka. Zamykając oczy, ale nie zasypiając.

P-Jaki on słodki kiedy śpi.
N-Danke Polen.
P-To ty nie śpisz?!
N-Nawet jakbym miał zamiar to bym jeszcze nie zasnął. Pozatym masz na sobie sam ręcznik.-Na te słowa Polska dość mocno się zarumienił.
P-Możesz patrzeć, ale nic nie kombinuj!
N-Nic nie obiecuję. Ale postaram się.

Zaczał się ubierać, a ja nie mogłem uwierzyć nadal nosi te bandaże.

P-Co ty robisz?
N-Rozcinam bandaże.
P-Ale ty nie możesz!
N-Bo? A no tak rany... Które by Ci się już 5 razy wygoiły.
P-Dobra rób jak chcesz.
N-I odrazu lepiej. Mój chłopaczek...-No i się wkopałem...-Idę zrobić nam obiad.
P-Wiem o co Ci chodzi i nie jestem zły.
W-Przerwijcie swoje gody i chodcie jeść.
P-ZABIJĘ CIĘ KIEDYŚ!!
N-Słodko wyglądasz jak się denerwujesz.-Znowu... Jestem gejem, ale nie muszę tym tak emanować! Ugh...
P-Emm... Dzięki? Nie ważne chodź na obiad.

TIME SKIP 17:30
Per.Japonii

Opisy:
Chiny-chłopak lat 19. Mieszka z Japonią, orientacja seksualna nieznana, aseksualny(nie interesuje go seks(Nie pytać skąd to wynalazłem)),
Korea Północna-dziewczyna, 18 lat. Hetero. Patrzy z obrzydzeniem na społeczność LGBT+,
Korea Południowa-dziewczyna, 18 lat. Bliźniaczka Północnej. Hetero. Dogofobia(strach przed psami).

J-No dobra, wszystko gotowe?
Ch-U mnie tak.
K.pn.&K.pd.-U nas też.
J-Operacja Pomóc Niemcą z Polską, w skrócie PNzP rozpoczęta!
K.pn.-Chwila Polska to chłopak i Niemcy też!
Ch-Tryb Homofob.exe uruchomiony...
J-(Cichy chichot) Serio teraz Korea?
K.pd-Mam nadzieje, że nie przyprowadzą psa...
J-Oni nawet psa nie mają.(Dzwonek do drzwi) Już są!(Podchodzi do drzwi i otwiera)
P-Hejka maszyno shiperska. O co chodzi?
J-Ohayo! Chodzi o ten komiks co dałeś nam na imprezie. Zatrzymałem go i pokazałam innym.
P-...
N-Bardzo mi się podobał, więc im raczej też.
P-... Oby...
Ch-Bōlán(Polska) czego tak się stresujesz mi się bardzo podobał...
K.-Nam też się podobał.
Ch-... I ty to rysowałeś na komputerze?
P-Szkic...
J-Dobra siadaj.
P-To co chcieliście?
J-Zrobić to.(Popycha Polskę w stronę Niemiec)
P-Serio... Muszę Niemcy przyznać, że jesteś bardzo wygodny...
N-... Możesz zejść mi z brzucha?
P-Nie!
J-Nawet za wódkę.
P-GDZIE!
J-U Rosji.
P-😤
N-Ale za to ja mam. Proszę.
P-Dzięki.(Rzuca się na szyje Niemca) Emmm...
J-Dobra, a tak serio to byśmy sobię zrobili jakiś maraton z anime?
K.pn.-Tylko bez LGBT!
J-Dobra...
|::|::|::|::|::|::|::|::|::|::|::|::|::|::|::|