oryginal nalezy do @jiminfication buska
Ci, który najbardziej dyskryminują, to ludzie, którzy dekorują się ładnymi słowami.
— Jesteśmy tutaj, by ci pomóc. Wkrótce to wszystko przeminie, a ty znowu będziesz mogła spać spokojnie.
Jak wiele powiedziano mi kłamstw, takich jak te? Wszakże ci sami ludzie, którzy udają, że są wygrzewani w prawości, również odrzucają dotyk brudnego żebraka.
Niektórzy ludzie po prostu chcą wyglądać, jakby ci pomagali, tylko po to, by czerpać korzyści dla siebie - dając swym sercom trochę spokoju od przypuszczalnego ratowania innych przed ich nieszczęściem.
Ale codziennie o godzinie czwartej, kiedy testowałam śmierć, był ktoś, kto nigdy nie przestawał odczuwać bólu, nawet na chwilę.
Nazywał się Park Jimin.
CZYTASZ
4pm
Fanfictionpjm | ff •|tłumaczenie|• Każdego dnia, kiedy wybijała godzina 4, testowałam śmierć. Tym, który ratował mnie za każdym razem, był niewątpliwie Jimin. Oryginał należy do @jiminfication