I'll let you know

BABY I'm Nothing without you.

Od poca³unku na spacerze minê³ dwa tygodnie. Spotykamy siê potajemnie. Od temtej chwili jestem najszczêliwszym cz³owiekiem na wiecie. Nie chcemy siê ujawniaæ. Nawet przed przyjació³mi. Jak GD siê dowie to zaraz wszyscy bêd¹ wiedzieæ. Gdy siê mijamy na korytarzu po kryjomu wysy³a mi serduszka. Ostatnio przed³u¿a³am kontrakt. Jestem pewna ,¿e na sto procent i tak bym zosta³a. Papa YG powiedzia³,¿e jestem skarbem tej wytwórni. Jedyn¹ osob¹ która wie o tym ,¿e podobam siê Taeyangowi jest Dae. On nic nie wygada. Mylê ,¿e on i tak pewnie siê domyli³. Siedzimy w sto³ówce. Czekamy na papiery dotycz¹ce comebacku. Ma siê podobno opóniæ ,wiêc menager robi wszystko ,¿eby do tego nie dosz³o. Taeyang siedzi przy stoliku naprzeciwko nas. Ca³y czas gdy reszta nie patrzy wysy³a mi serduszka i s³odkie gesty. Rumieniê siê co go mieszy. Gdy oni wychodzili z sto³ówki po³o¿y³ przede mn¹ pude³eczko. Spojrza³am na niego pytaj¹co ,ale to zignorowa³ i wyszed³. Dziewczyny umiechnê³y siê do siebie. Nie s¹ wcibskie wiêc odrazu wróci³y do swoich zajêæ. Delikatnie otworzy³am to pude³eczko. W rodku znajdowa³ siê naszyjnik z dwoma serduszkami , obok by³ piercionek dla par. Od razu za³o¿y³am naszyjnik. Po chwili na palec za³o¿y³am piercionek. Na dnie le¿a³ licik o takiej treci.:

,,zaskoczy³em ciê co? Chcia³em po prostu ¿eby mia³a dowód mojej mi³oci. Wpadnij dzisiaj do mojego dormu o 19.30. Reszty nie ma. Id¹ oblaæ wolne. Zaplanowa³em ca³y wieczór... Nie rozczarujesz siê. Co do tego piercionka... Zobacz co jest napisane w rodku. Mam drugi... Mam nadziejê ¿e przyjdziesz... KOCHAM CIÊ

~twój YoungBae."

Po przeczytaniu tego liciku ³zy stanê³y mi w oczach. Szybko je otar³am ,¿eby dziewczyny tego nie zobaczy³y. W³anie wróci³ menager z papierami. Niestety comeback bêdzie póniej,ale uda³o mu siê za³atwiæ solo dla mnie. Ucieszy³am siê. Tekst mogê sobie napisaæ sama ale potem pójdzie on do weryfikacji. Zobaczy³am ,¿e jest dopiero 12. Do spotkania jeszcze siedem godzin. Gdy wróci³ymy do dormu posz³am pisaæ tekst do piosenki. Chcia³am pomieszaæ dwa koncepty. Chyba mi to wysz³o:

,, sprawiasz ¿e me serce dr¿y. Od dzisiaj ja jestemy my. Razem marzymy, wznosimy modlitwy. Od dzi ja jestemy my... Gdyby to by³o takie proste powiedzia³a bym to kocham ciê. Zbyt niemia³a by³am ja ,zbyt niedostêpny by³e ty , ale w koñcu powiedzielimy magiczne kocham. Dzi dzielimy ¿yciem siê ,razem kroczymy przez ¿ycie i tañczymy w rytm oh nana..."

Oto jej fragment. Mam nadziejê,¿e wszystkim siê spodoba. Podesz³am do szafy. Ugina³a siê pod wp³ywem ubrañ ,a j i tak nie mia³am co ubraæ... Dylemat ka¿dej kobiety. Po godzinie szukania wybra³am rurki z dziurami , koronkowy croop top , czarne conversy. Ca³oæ dope³ni³ naszyjnik od Bae. Po³o¿y³am rzeczy na krzele. Nie wiem kiedy ten czas zlecia³ ,ale by³a ju¿ 18:30. Zerwa³am siê jak burza. Posz³m do ³azienki siê pomalowaæ. Zrobi³am lekki makeup. Ubra³am siê i czeka³am. Gdy by³a 19.20 wysz³am. Do ich dormu mia³am bardzo blisko. Gdy by³am pod drzwiami zapuka³am. Otworzy³ mi Bae. Na jego twarzy zagoci³ wielki umiech. Wesz³am do rodka. Powiedzia³:

-Usi¹d na kanapie. Zaraz wrócê.

Kiwnê³am g³ow¹. Na szafkach sta³y prezenty od fanów. By³y tu te¿ zdjêcia których fani na pewno nie widzieli. Po dziesiêciu minutach wróci³ z popcornem i kakao. Postawi³ kubki na stoliku przed nami. Wtuli³am siê w niego. Obj¹³ mnie ramieniem. Ogl¹dalimy film. By³ nawet bardzo mieszny. Niestety koñcówka by³a trochê nudna. Postanowi³am popatrzeæ na Bae. Po kilku minutach odwróci³ na mnie wzrok.

-Co siê sta³o ksiê¿niczko?

- Tylko patrzê.

Odpowiedzia³am. Da³am mu buziaka w policzek. Po chwili da³ mi buzi ,ale w usta. Poca³unki stawa³y siê coraz bardziej namiêtne. Niestety t¹ piêkn¹ chwilê przerwa³ sms do Taeyanga. Napisa³ go Daesung

,,Stary poszlimy z dziewczynami do klubu karaoke. Wrócimy za bardzo d³ugo. Jestem pewien ,¿e jest u ciebie Hyolin. Macie ca³y dorm dla siebie przez kilka godzin."

Zacz¹³ mnie ca³owaæ dalej. Zostawi³ na moim obojczyku malinkê. Oplot³am nogami jego biodra i tak le¿a³am przez chwilê. Uszanowa³ decyzjê ¿e jeszcze nie jestem na ,,to" gotowa. Nawet siê z tym zgodzi³. Powiedzia³am ,¿e mo¿e nastêpnym razem. Zgodzi³ siê. Po trzech godzinach ca³owania ,zachcia³o mi siê spaæ. Zaniós³ mnie do swojego pokoju i po³o¿y³ na ³ó¿ku. Sam zdj¹³ koszulkê i po³o¿y³ siê obok. Wtuli³am siê w niego. Obj¹³ mnie rêk¹ i tak zasnêlimy...

Gdy siê przebudzi³am siêgnê³am po telefon w celu sprawdzenia godziny... Zastyg³am by³a 11:15. Bae jeszcze spa³ ,wiêc da³am mu buzi w usta. Otworzy³ oczy

-Co siê sta³o kochanie?

-Bae ,nie chcê przerywaæ tej piêknej chwili ,ale jest 11:15.

-COOO..

-ciszej. Reszta wróci³a brdzo póno i pewnie pi¹.

-Eee tam. Wsumie dla mnie mo¿esz tu zostaæ i tak nasze zespoly maj¹ wspóln¹ próbê za 2 godziny.

-okej to zostanê..

Taeyang wsta³ i podszed³ do szafy. Ubra³ jak¹ bluzê by³o na niej napisane :King. Po chwili wrêczy³ mi tak¹ sam¹. N mojej widni³ napis: QUEEN. Typowe bluzy dla par. Zrobi³am jeszcze nam zdjêcia i zeszlimy na dó³. Poszlimy prosto do kuchni.

-Tae masz ochotê na niadanko?

-No pewnie.

-To zrobiê jajecznicê.

Bae czeka z niecierpliwoci¹ jak ma³e dziecko. Zrobi³am tej jajecznicy wiêcej bo us³ysza³am ,¿e reszta idzie. Gdy SeungRi mnie zobaczy³ umiechn¹³ siê i pomacha³ weso³o. Na koñcu przyszed³ Lider. Wszyscy zjadali siê ze smakiem. Nikt z ch³opaków nie zadawa³ pytañ co do mojego pobytu tutaj. Tylko Daesung powiedzia³:

-Dla mnie to ty mo¿esz byæ z Taeyangiem hyungiem. Przynajmniej bêdziesz tutaj czêciej przychodziæ.

Spojrza³am na Bae porozumiewawczo. Po zjedzonym niadaniu ch³opcy poszli siê przebraæ. Zosta³am sama z Tae. Poca³owa³ mnie. Po chwili pokaza³ mi tekst piosenki który u³o¿y³ dla mnie. Tekst by³ piêkny. Po kilkunastu minutach przysz³a reszta. Nawet GD przyzna³ ,¿e tekst ma potencja³. Razem ruszylimy na salê..

ta próba zapowiada³a siê bardzo ciekawie...