Wszedł po starych, skrzypiących schodach i otworzył drewniane drzwi, prowadzące na strych.
Rozejrzał się dookoła i zmarszczył brwi na widok obrzydliwych pajęczyn, znajdujących się prawie wszędzie. Ostrożnie podszedł do ogromnej, starej skrzyni, która była oklejona naklejkami w kształcie gwiazdek. Ukląkł przed nią, brudząc tym samym swoje czarne spodnie i otworzył ją.
We wnętrzu znajdowało się dużo książek i albumów, a także jazzowych płyt winylowych. Wyciągnął kilka rzeczy, szukając skrzynki z narzędziami, która należała do jego dziadka.
Skanując wzrokiem każdy przedmiot leżący w środku, westchnął głośno. Wyciągnął album ślubny swojej prababci i zmarszczył brwi.
Jego oczom ukazała się średniej grubości lektura, oprawiona w nudną białą okładkę, jednak mimo tego postanowił sprawdzić, co zawiera ta pozornie prosta książka. Przeczytał odrobinę nieczytelny napis.
Mały Książę.
Zdmuchnął z niej kurz i zakaszlał, po czym otworzył ją, zaciągając się jej charakterystycznym zapachem, a następnie zaczął czytać pierwsze zdania na głos:
Z dedykacją dla Ciebie Taehyung, gdyż to właśnie ty nauczyłeś mnie radości.
🥀🥀🥀
hej! witam was w moim nowym fanfiku na podstawie Małego Księcia.
ogolnie starałam się, żeby nie było dużo takich rzeczy prosto skopiowanych z książki i też trochę próbowałam upodobnić się do stylu autora.
mam nadzieje, że wam się spodoba! 💓
CZYTASZ
Le Petit Prince; jjk x kth
FanfictionOpowieść powstała w oparciu o książkę pt. Mały Książę autorstwa Antoine de Saint-Exupéry, dlatego niektóre fragmenty mogą być podobne. Mały Książę w wersji odrobinę bardziej współczesnej. Jeongguk jest młodym pilotem, który pewnego dnia spotyka czł...