Ostatnio przeczytałam książkę Mechaniczny autorstwa Iana Taegillisa, ale to chała jest. Serio, jak autor- zamiast pokazać, o co w powieści chodzi lub porządnie zarysować głównego bohatera- sadzi opis egzekucji na dwadzieścia stron, coś jest nie w porządku. Jedyną zaletą jest niezły, steampunkowy klimat ( głównie z tego powodu to kupiłam).
Polecam pierwsze trzy tomy serii o Temerairze Naomi Novik. Niby cykl ma dziewięć części, ale tylko trzy pierwsze są warte uwagi, bo im dalej tym gorzej.
A tak szczerze jest tylko parę książek, do których nie mam zastrzeżeń- Miasto Śniących Książek, Kot Alchemika oraz Rumo i cuda w ciemnościach, wszystkie napisane przez Waltera Moersa.
CZYTASZ
Memy Książkowe- reaktywacja!
RandomTytuł mówi sam za siebie. Żadny z publikowanych memów nie jest mój.
