Pustym wzrokiem wpatrywał się w ekran telefonu, a radośnie spoglądające z niego oczy były ostatnimi, na które chciał teraz patrzeć. Zaczął nerwowo obracać komórkę w dłoniach i spojrzał na Briana, siedzącego na drugim końcu kanapy. Ten tylko pokręcił...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Lubi to allisonjones, andrewgertler, smupdates i 3,982,462 innych
shawnmendes przygotowania
allisonjones 🔥
*
Pulsujący ból głowy i suchość w gardle skutecznie uniemożliwiały jej sen. Westchnęła ciężko i sięgnęła ręką pod poduszkę, wyjmując swój telefon. 9:43, co oznaczało, że spała jedynie kilka godzin. Nic dziwnego, że czuje się, jakby dopiero co położyła się do łóżka. Podniosła się i usiadła, próbując utrzymać pion. Wbiła wzrok w drzwi pokoju hotelowego, uświadamiając sobie, że nie jest to jej hotel. Cofnęła się wspomnieniami do wczorajszego wieczoru, pamiętając dokładnie całą galę, jednak problemy zaczęły pojawiać się, gdy myślała o afterparty, na które poszła. Drinki, tańce, więcej drinków, pocałunki, shoty z każdym znajomym, którego spotkała, drinki z Shawnem... Wytrzeszczyła oczy, przypominając sobie, że to jego twarz widziała, kiedy odsuwała się od osoby, którą dopiero co pocałowała.
- O matko – szepnęła cicho, powoli odwracając głowę w stronę łóżka. Zobaczyła ciemne loki wystające spod kołdry i męską dłoń na poduszce. Okej, to może być każdy, pomyślała. Podniosła się i szybko pozbierała swoje ubrania z podłogi, zakładając je na siebie. Starała się robić jak najmniejszy hałas i nie wydawać żadnych dźwięków, bojąc się, że może obudzić śpiącego chłopaka. Kiedy była pewna, że jej nie słyszy i śpi, na palcach podeszła do jego strony łóżka i odsunęła krawędź kołdry. Shawn Mendes spał jak małe dziecko, cicho chrapiąc, a ona tylko zaśmiała się, widząc jak kosmyki włosów spadły mu na czoło. Przykryła go z powrotem i skierowała się w stronę wyjścia, zabierając uprzednio swoją torebkę z fotela.
To nie tak, że uważała za coś złego fakt, że przespała się z Shawnem. Nie ma się co oszukiwać, nie jest tajemnicą to, że ma 22 lata i korzysta z życia i z tego, że wystarczy, że mrugnie, a pod nosem będzie miał kolejkę dziewczyn chętnych do spędzenia nocy z nim. Bardziej chodzi o fakt, że on był supergwiazdą, znaną na całym świecie, robiącą kosmiczną karierę. Był osobą, którą każdy uwielbia, o której każdy wyraża się w superlatywach. Nie był kolejnym Justinem Bieberem, sikającym w miejscach publicznych i kłócącym się z każdym fotografem. Shawna każdy opisuje jako anioła i trudno jej było się z tym nie zgodzić. Po wczorajszym wieczorze mogła szczerze stwierdzić, że Shawn jest naprawdę przesympatycznym chłopakiem i, nie ma się co oszukiwać, jest obłędnie przystojny. Skrzywiła się, kiedy zdała sobie sprawę, że myśli o tym wszystkim tak namiętnie tylko dlatego, że pierwszy raz się boi, że może to ona była niewystarczająco dobra? Zawsze po nocach z kolegami z show biznesu to oni wydzwaniali do niej, prosząc o kolejne spotkanie. Shawn pewnie nie musi nawet do nikogo dzwonić, a pod jego drzwiami czekają dziesiątki dziewczyn.
Im dłużej o nim myślała, tym więcej wydarzeń z wczorajszej nocy zaczęła sobie przypominać i wiedziała, że mimo wszystko bawiła się świetnie. Pamiętała, jak śmiali się z totalnych głupot, które sobie opowiadali i którymi na pewno nie chwaliliby się, gdyby nie byli pod wpływem alkoholu. Musiała przyznać, że to, co każdy mówi, jest szczerą prawdą – Shawn jest naprawdę miłym, bardzo dobrze wychowanym chłopakiem, jest inteligentny i w ogóle nie zachowuje się jak gwiazda, którą jest.
