Rozdział VIII

78 8 3
                                    

Byłaś strasznie smutna, chciało Ci się płakać. Myślałaś, że Suga zmienił się ale nadal potwór który krył się w jego środku wygrywał. Nie chciałaś się poddać i walczyć nadal o jego uczucia. Postanowiłaś że będziesz teraz dla niego taka jak on dla ciebie....
Była 3 w nocy przebudził cię Suga który otwierał drzwi do twojego pokoju.
IT : Czego chcesz?
Suga zaczoł krzyczeć :
Suga : NIE tym tonem!
IT : Bo co znowu mnie skrzywdzisz! Pokażesz tylko że twoje obietnice są gówno warte!
Suga wyszedł trzaskając drzwiami.
Obudziłaś się około 8 poszłaś się wykąpać, ubrałaś się i zeszłaś do kuchni. Sugi nie było w kuchni na blacie było tylko śniadanie dla ciebie i karta " Jestem na próbie. Będę po ciebie o 16".Miałaś prawie cały dzień dla siebie lecz byłaś zamknięta w pustej willi żeby się nie nudzić zaczęłaś sprzątać potem troche pooglądałaś seriali, zjadłaś szybki obiad i wybiła godzina 14:30. Postanowiłaś zacząć się szykować. Zrobiłaś makijaż wybrałaś najładniejszy komplet ze swojej szafy. Zeszłaś do salonu i czekałaś na chłopaka. Suga był punktualnie. Wszedł do domu i gdy tylko cię zobaczył opadła mu szczęka.
Myśli Sugi "Jezu jaka ona piękna".
Ty nawet się na niego niespojrzałaś, odrazu poszłaś do samochodu. Suga nie był zadowolony że usiadłaś z przodu ale nawet nie pisnoł. W czasie jazdy panowała cisza ty nadal nie spojrzałaś się na Suge. Nagle Suga zaczoł mówić spokojnym głosem nie odrywając wzroku od drogi :
Suga : Idziesz ze mną do reszty w czasie koncertu będziesz za kulisami nie wolno ci się pokazać Army rozumiesz....
IT : Mhmm
Suga nie odpowiedział a ty wkońcu spojrzałaś się na chłopaka. Jego twarz nie wyrażała żadnych uczuć. Wiedziałaś że stara się zmienić dla ciebie ale chciałaś pokazać mu jak ty się czujesz w waszych relacjach.
Dojechaliście. Suga chciał wziąść cię za rękę lecz ty nagle wyrwałaś mu dłoń lecz szłaś obok chłopaka. Suga odrazu posmutniał. Weszliście do pomieszczenia w którym chłopcy ostatnie chwile przed koncertem ćwiczą. Odrazu na wejściu pobiegł do ciebie Tae mocno zaczoł cię ściskać i mówił :
V : No wkońcu jesteś tęskniłem ale pięknie wyglądasz IT (uśmiech)
Reszta chłopców odrazu podeszła się z tobą przywitać. Potem oglądałaś ich próby. Tae odrazu zauważył że coś się stało między tobą a Sugą. W chwili przerwy wzioł cię za rękę i wyszliście na zewnątrz.
V : IT co się stało?
IT : Nic się nie stało przecież (sztuczny uśmiech)
V : Przecież widzę że ty i Suga chodzicie jakby wam pies zmarł
IT : Ehh pokłuciliśmy się
V : O co?
Opowiedziałaś Tae o tym że Suga nie był zadowolony że tu jesteś
V : Uwierz mi że on w głębi siebie bardzo się cieszę i napewno to dla niego dużo znaczy że tu jesteś...
IT : No jakoś nie widać tego po nim
V : On na zewnątrz jest chamski i zły ale w środku jest wspaniały tylko trzeba to odkryć a tobie się to udaje uwierz mi..
Chciałaś coś powiedzieć ale usłyszałaś że Jimin was woła. Weszliście do środka.
Jimin : Tae gdzie byliście za 3 min wychodzimy na scenę.
V : Już ide....
Tae mocno cię przytulił i życzył udanego oglądania.
Zaczoł się koncert cały czas nie odrywałaś oczu od Sugi był taki wspaniały było widać że kocha to co robi. Po 3 godzinach chłopcy zaczęli śpiewać jedną z ostatnich piosenek na dziś czyli " l NEED U". Wsłuchiwałaś się w słowa piosenki. Pod koniec Suga zabrał głos :
Suga : Army! Jak się bawicie! Tą piosenkę chciałem zadedykować pewnej osobie która mnie uratowała. Bardzo mi na niej zależy i doskonale wiem że teraz mnie słucha więc powiem jedno nie poddam się i zawalcze o nią. Dziękuję wam!
Ty zaczęłaś płakać i gdy tylko chłopcy zeszli ze sceny rzuciłaś się na szyję Sugi. Chłopak lekko się zdziwił. Chciał coś powiedzieć lecz ty złączyłaś wasze usta namiętny pocałunkiem. Suga również się rozpłakał reszta BTS niewierzyła w to co widzi.
Myśli RM "Ona zmieni jego życie i również nasze"
Oderwaliście się od ciebie, głęboko patrzeliście sobie w oczy. Suga wyszeptał ci KOCHAM CIĘ. Myślał że tylko ty to usłyszysz lecz reszta chłopców słyszała jego wyznanie. Wkońcu Tae powiedział :
V : Gąłąbeczki świetnie się na was patrzy ale już wracamy do domów.
Obydwoje zaśmialiście się. Pojechaliście do domu. Chłopcy jechali za wami. Wysiedliście z auta, reszta BTS również
Jungkook : Chcieliśmy jechać razem na przyjęcie w wytwórni z okazji nowego albumu ale chyba macie inne plany...
J-hope : Więc nacieszcie się sobą
Tae podszedł do was.
V : Suga masz skarb nie skrzywdź jej a  ty IT trzymaj się piękna jutro wpadnę papa (uśmiech)
Pożegnaliście się i w świetnych humorach weszliście do domu.
Tymczasem w klubie :
Sehun : Ciekawe jak radzi sobie nasz Agust z tą suką (śmiech)
Kai : Co chcesz to sprawdzić?
Sehun : Niedługo go odwiedzimy (szyderczy śmiech)

Suga człowiek który ma dwie twarze (Zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz