Poza schematem

57 3 3
                                    

nienawidzę niespodzianek
planuję ustalam przewiduję
wyznaczam ścieżkę
zakreślam ramy
tak bezpieczniej

zamykam oczy
delektuję się ciszą
niczym najpiękniejszą muzyką

wtedy Twój śmiech wyważa bramy
i zaburza rytm

jeszcze nie wiem czemu
a jednak czekam
na kolejny świt

Późno już...Where stories live. Discover now