Preferecje Kuroko no Basket

Kiedy pomylisz go z mordercą

Do wszystkich:
Tak więc...w zupełności zapomniałaś, że twój chłopak miał przyjść do ciebie na noc i, gdy wszystko przygotowywałaś to nagle w wiadomościach pojawiły się informacje o mordercy w twoim mieście. Ty przerażona, gdy usłyszałaś dzwonek do drzwi to oczywiście podskoczyłaś...

💎Tetsu💎

Szybko jeszcze spierdoliłaś do kuchni po patelnie i szybko (prawie) bezgłośnie pokierowałaś się do drzwi. Niestety było tak ciemno, że przez wizjer nic nie widziałaś. Szybko otworzyłaś święte wrota i zaczęłaś się rozglądać. Nic nie zauważyłaś, więc opuściłaś patelnie w dół wzdychając.

- [imie]-san? - teraz to cała ulica cię słyszała.

✂Seiji✂

Ty podeszłaś jednak na luzie do drzwi i zaczęłaś krzyczeć.

- Nie ma nikogo w domu, morderco! Zostaw wiadomość, piiiiiiip!

- [imie]! To ja!

- Każdy tak mówi!

🌞Ryou🌞

Ty szybko pobiegłaś do kuchni po bitą śmietanę i patelnie. W trakcie przybliżania się do drzwi brałaś do buzi białą, słodką chmurkę.

- A tylko waż mi się morderco ukraść moje słodycze!

- [imie]cchi! Nie wiem o czym mówisz, ale wpuść mnie!

- Ryouta!? A co ty tam robisz!? Pewnie morderca cię wziął jako zakładnika!

🐸Shin-chan🐸

- [imie]! Nie jestem mordercą!

- Jeżeli to prawda, to powiedz jaki jest dzisiaj lucky item!

- Nóż kuchenny, nanodayo!

💤Dai💤

Szybko pobiegłaś do drzwi i je otworzyłaś.

- Jesteś za leniwy, aby być mordercą. Wchodź.

- Co?

🍬Atsu🍬

- Jakie hasło!?

- Cukierkowy świat olbrzyma i krasnala.

- Dobrze! Wchodzisz!

🌗Tatsu🌗

- [imie]-chan? Czemu nie chcesz mnie wpuścić?

🐝Yuki🐝

- Czy mam pewność, że to ty, Yukio-kun!?

- Tak! A teraz wpuszczaj mnie, wariatko!

🍶Sho🍶

- Jak mnie za chwilę nie wpuścisz, to na prawdę stanę się mordercą!

💧Shu💧

Spokojnie. Hyuga cię obronił od "mordercy".

🐯Tai🐯

On sobie wszedł oknem.

😶Ryu😶

- Ryu-kun! Przepraszam! Myślałam, że jesteś mordercą!

👅Kazu👅

- Na przeprosiny dajesz mi gume!

✨Yoshi✨

On cię zabił swoim blaskiem.

🌸Tep🌸

- [imie]-chan! Ja nie jestem Riko!

👌Kazu👌

- Ale to był tylko mały żart! - chłopak cały czas rozmasowywał swojego nowego siniaka na czole.

🏀Shoi🏀

- Ojj...zemsta będzie słodka, [imie]-chan.

- O fak.

*I najlepsza postać tego wieczoru XD*

💢Mako💢

Najpierw jak najprawdziwszy ninja bezgłośnie poszłaś do kuchni i wzięłaś ciasto i patelnie (ciasta żałowałaś, ale to był jedyny sposób).

Pokierowałaś się na paluszkach w stronę drzwi...szybko je otworzyłaś! Przywaliłaś napastnikowi w twarz ciastem! I gdy ten upadł, to szybko zaczęłaś walić go patelnią bez opamiętania....

Ale to nie wszystko...

Usłyszałaś śmiech przed sobą i spojrzałaś w tamtą stronę.

Przed tobą stał rozśmieszony Hanamiya.

- Wiedziałem, że tak zaragujesz i dałem ci kogoś innego - spojrzałaś w dół i zobaczyłaś ledwo przytomnego listonosza...