Prolog

210 5 0
                                    

-Co cię tak bawi?-pyta odgarniając moje włosy, jakby szukał blizny na czole, co sprawia, że od razu się odsuwam.
-Skąd ją masz?-pyta, cofając rękę.
Patrzy na mnie tak szczerze i ciepło, że mam ochotę mu powiedzieć.
Ale oczywiście tego nie robię. Bo to jest ten jeden wieczór w roku, kiedy mogę udawać, że nie jestem odpowiedzialna za śmierć wszystkiego, co kochałam. Dzisiaj mogę się bawić, flirtować i podejmować bezmyślne decyzje, których potem będę żałować. Bo dzisiaj nie jestem Alex, jestem Marią Antoniną. A jeśli Dracon ma w sobie choć cząstkę hrabiego Fersena, powinien się zamknąć i mnie pocałować.
-Nie chcę o tym mówić- odpowiadam, wpatrując się w wodę, na której lśniące kule ułożyły się teraz w kształt czerwonego tulipana.
____________________________
Cześć! Postanowiłam, że wrócę na wattpada i zacznę mój powrót od napisania nowej książki. Będzie ona w innym stylu niż moje poprzednie. Chciałam, żeby była poważniejsza, bo od czasu, gdy napisałam swoją pierwszą książkę minęło sporo czasu. Mam nadzieję, że spodoba wam się ta książka, ponieważ włożyłam w nią dużo pracy.
Rozdziały będą pojawiać się co tydzień prawdopodobnie w sobotę lub piątek. Ewentualnie, jeśli będę miała wolny czas to uda mi się coś napisać.
Miłego czytania!🖤

all the good girls go to hell/ D.M, C.DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz