*Shizuo przytula Izayę od tyłu*
*Bawi się jego włosami*
* Delikatnie całuję jego policzek po czym szepcze mu na ucho*
Shizuo: Ne, Izaya... Jeszcze raz wypijesz całe mleko z lodówki to przysięgam, że to będzie ostatni dzień, w którym zobaczysz słońce...