To co mamy nabiera dla nas największego sensu, kiedy to tracimy i nic nie jesteśmy w stanie zrobić. W naszych głowach pojawiają się tylko strzępki wspomnień z tych najpiękniejszych chwil w życiu. Pragniemy przeżywać je jeszcze raz i jeszcze raz...
Odkąd umarł mój tata minęło czternaście lat. Wiele zdążyło się przez ten czas wydarzyć. Dorosłam, poszłam do szkoły, zyskałam przyjaciół i odkryłam w sobie pasję. Podobnie jak jego ciągnęło mnie do majsterkowania, tworzenia i budowania nowych technologii. Z czasem zaczęłam być w tym najlepsza jak się da. Mama mówi, że od dziecka wykazywałam się podobnym sprytem i inteligencją, co on. Oprócz tego, co dowiedzieliście się o mnie na świecie zdarzyło się mnóstwo niespodziewanych akcji. Po odejściu drugiego bohatera jakim był Kapitan Ameryka, drużyna Avengersów zaprzestała swoich działań, co nie oznacza, że zniknęli na dobre. Każdy z nich działał w jakiś sposób na własną rękę i żył swoim życiem w lepszym, spokojniejszy świecie bez Thanosa. Jednak, kiedy było wiadomo, że zagrożenie nadciąga wszyscy razem mobilizowali się do działania. Począwszy od Sama Wilsona zakończywszy na Wakandczykach. Byli gotowi bronić ukochanej planety za wszelką cenę. Nie mniej jednak czas postępuje i nie jest on dla wszystkich łaskawy, dlatego zrodził się w nich pewien pomysł. Utworzenie nowej w pełni sprawnej drużyny, aby odciążyć podupadających bohaterów. W ten sposób można zaprowadzić nowy ład, w którym każde pokolenie będzie bezpieczne ze względu na pojawiających się z czasem bohaterów.
Czy ja w to wierzę?
Z pewnością i nie zamierzam przyglądać się temu z boku. To od zawsze było moim przeznaczeniem i największym pragnieniem. Robię to dla ludzi, ale też dla niego.
Ponieważ
Kocham Cię 3000...
CZYTASZ
•Nigdy cię nie zapomnę•
De TodoKu pamięci tych co sprawiali, że w moim sercu pojawiła się radość~