Zrobiłam dzisiaj w photoshopie więcej, niż robię przez cały tydzień, ale i tak chyba jeszcze na wieczór wejdę. Uzależnienie.
Okładka na początku miała wyjść nieco inna, ale z braku laku wyszła taka. I nawet się z tego cieszę, bo pasuje tematycznie i jest po prostu inna od tego, co robię zazwyczaj. Jedynie szkoda, że nie udało mi się zrobić do tego speed arty, bo mój program uciął nagrywanie w połówie, idk czemu.
Update: okładka wolna, oddam w dobre ręce ;)
CZYTASZ
Katharsis
RandomKatharsis (gr. oczyszczenie) - uwolnienie od cierpienia, odreagowanie zablokowanego napięcia, stłumionych emocji, skrępowanych myśli i wyobrażeń. [Wikipedia] Więc można rzec, że grafika jest dla mnie pewnego rodzaju odreagowaniem od rzeczywistości...