3 rozdział

58 5 1
                                    

Obudziłam się o godzinie 07.00 bo usłyszałam głos mamy, już tak z pół godziny z kimś rozmawiała. Gdy tak się zastanawiałam wyrwał mnie dźwięk (esemesa). Z tekstem:" Wszystko już załatwione. Życzę miłego dnia. Wrzosek. "
Myślałam, że się przewrócę jadę do znanego idola wszystkich nastolatek. Nagle usłyszałam wchodznie po schodach była to mama. Zaczęłam z nią rozmowę
- Hej mamo stało się coś ??
- Hej, tak stało się wygrałaś 2 tygodnie z Dawidem Kwiatkowskim dzwonił właśnie jego manager.
- Hurra!! - Próbowałam nie poznać po sobie tego, że coś wiem.
- Wyjazd 20.07.2018r. O godzinie 8.30
Jego manager przyjedzie do Ciebie pod dom.
- Dziękuję 🙂
Mamą wyszła z pokoju, a ja wysłała do Wrzoska : " Dziękuję, jak to zrobiłeś ?? Jak mam Ci się odwdzięczyć ?? ". Zaczęłam się ubierać i malować, aż tu nagle przyszedł mi sms od Dawida :
- " Hej jak się czujesz ?? ".
- " Nie najgorzej ale chciałbym się do Ciebie przytulić ".
- " Ja też " - napisał - " 20.07. mam koncert w Poznaniu, może się spotkamy ?? ".
Chciałam mu już napisać, że się spotkamy,
ale ugryzłam się w język bo wiedziałam jak coś wygadam to Wrzosek mnie zabije i przy okazji nie będzie niespodzianki. Po krótkim namyśle napisałam mu :
- " Niestety, chciałabym ale nie mogę przecież wiesz, że muszę się uczyć na egzamin z prawa jazdy".
- " No wiem szkoda jestem taki smutny, że nie ma Ciebie przy mnie".
- " Wiem ja też jestem smutna ".
- " Dobra Haniu to ja uciekam, bo idę nagrywać piosenkę pa, pa ❤".
- " Pa, pa Dawid "
Ostatnio na ekranach kinowych ukazał się film " After " więc postanowiłam pójść. Założyłam na siebie kurtkę jeansowa i Vansy wzięłam torbę do której spakowałam : telefon, słuchawkach, bowerbanka, portfel, klucze od domu. Powiedziałam mamie, że idę na film i nie wiem o której wrócę i wyszłam. Założyłam słuchawki i włączyłam Spotify i włączyłam Dawida. Droga do Kina zajęła mi 15 minut. Weszłam do środka i poprosiłam o bilet na film pt."After". Zapłaciłam i weszłam na salę kinową usiadłam na swoim miejscu i napisałam do Dawida :
- " Hej jestem na filmie i wyłączam telefon, piszę Ci o tym dlatego, żebyś się potem nie martwił. "
- " Oki miłego seansu jak film się skończy to napisz."
Wyłączyłam telefon. Po seansie byłam w siódmym niebie, bardzo spodobał mi się ten film słyszałam dużo złych opini na temat tego filmu, ale mi osobiście się podobał. Jak zgodnie z obietnicą włączyłam telefon i napisałam, że film się już skończył i idę do domu. Puściłam piosenki Dawida i zaczęłam iść do domu. Po 20 minutach weszłam do domu ściągnąłem buty i poszłam na górę wzięłam prysznic i założyłam piżame. Spojrzałam na telefon 1 wiadomość od Dawid :
- " Dobranoc, śpi dobrze ❤😘".
- " Dziękuję i nawzajem 😘 "
Weszłam do łóżka było mi zimno, choć byłam przykryta po same uszy odczuwałam inny rodzaj zimna. Chciałabym, żeby Dawid był przy mnie jednak to niestety niemożliwe. Dopiero o 01.00 poszłam spać.

Przyjaźń a może miłość? D.KOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz