Wiem, że było to już chwilę temu i mogliście o tym słyszeć bo po tym incydencie trafiliśmy do telewizji i gazet.
Ale z racji tego, że mnie tu nie było piszę o tym teraz.
Co tu mówić dam wam zdjęcia z kilku stron internetowych i sami się dowiecie o co chodzi.
Tak jeszcze napiszę, że jestem w gimnazjum ale po tych reformach połączono nas z podstawówką dlatego tam będzie pisać szkoła podstawowa.
Także ten.
Zamazałam adresy stron i nazwę miejscowości tak dla bezpieczeństwa.
Nie będę pisać imienia chłopaka, który to zrobił. Zrobił to na języku polskim i właśnie to ta nauczycielka wybiegła jak mogliście tu przeczytać.
Gazownik nie jest z mojej klasy, ale równoległej ( ja chodzę do A, on do B).
Przyjechały 4 samochody straży pożarnej, radiowóz, ambulans i pogotowie gazowe.
Wsm to zrobili aferę, a i tak później były lekcje.
*ponad 2 miesiące po zdarzeniu. Mam super zapłon*
CZYTASZ
Wtopy mojej klasy /gimnazjum /
HumorNudzi się wam? Otwórzcie tę książkę i się pośmiejcie z innymi ☺☺