Hejkaaaa!!!
Wczoraj miałam zawody. (Czwurbuj[nwm czy tak się pisze])
Przyszłam se na te zawody, chora, poprzedniego dnia miałam wysoką gorączkę ale mama kazała mi iść (kocham cię mamo :3) tak btw to byłam pk więc nwm po co ja tam byłam ale ok.... Skok zwysz-czysto, przy okazji dopowiem że było zimno i ręce i zamarzały.... Podczas 1 skoku coś strzykneło mnie w kolanie ;-; bolało...
Rzucanie piłką-czysto, nie umiem rzucać ... Naprawdę....15m... Aż wstyd ;___;
Bieg na 60m-czysto, prawie się glebnęłam jak startowałam XD
Bieg na 600-czysto, skoro byłam pk to się nie za bardzo starałam a zresztą to nawet moja drużyna nie była przygotowana na bieg, skupiliśmy się bardziej na skoku zwysz (nwm jak się pisze)
Wrucilam do domu i okazało się że omalo co nie przeciekłam....;_; nienawidzęAle chociaż jestem prowizorycznie bezpieczna na wycieczce :D
Sry za błędy orto

CZYTASZ
Help Me(okres)
HumorHejka! Będę tu wstawiać moje historię i problemy z okresem. Raczej dla dziewczyn, ale jak chłopcy chcą to zapraszam!😊 Rozdziały będą mniej więcej co miesiąc.