No to może na początku jak dostałam okres? Pewnie myślicie że dowiedziałam się w domu jak się załatwiałam ale może was zaskoczę i napiszę nie.
Pojechałam z rodzicami do dętysty(nie dętystki ;-;) i zanim weszłam do gabinetu zachciało mi się do WC. Kiedy się podcierałam zauważyłam krew. (Dam Dam Dam) Na początku nie ogarnęłam że, to okres i myślałam że coś mi się stało. Lecz kiedy ogarnęłam że, zalało nie morze czerwone to spanikowałam ale, jednocześnie się cieszyłam. No bo chej? Jestem małą kobitką! Kiedy usiadłam obok mamy w poczekalni chwyciłam jej telefon i napisałam w esemesach (nwm czy jest takie słowo) że dostałam okres. Na początku nie ogarnęła że ma przeczytać to co napisałam i przeczytała do kogo niby ,,pisze,, XD ale kiedy odczytała to co miała wytrzeszczyła oczy i dziwnie na mnie spojrzała... Jedynie dziękowałam wtedy Bogu że, mam czarne spodnie i fotel w gabinecie jest czarny ale, fakt że, siedziałam na nim przez 25 min mnie nie pocieszał.

CZYTASZ
Help Me(okres)
HumorHejka! Będę tu wstawiać moje historię i problemy z okresem. Raczej dla dziewczyn, ale jak chłopcy chcą to zapraszam!😊 Rozdziały będą mniej więcej co miesiąc.