Jak wychodziłam z kuchni, mama mnie prawie przygniotła drzwiami XDD
To ja mówię: No prawie mnie walnęłaś drzwiami.
A moje myśli dokańczają zdanie: Ale uciekłam, bo jestem zwiadowcą
Kurde, ja tylko czekam na dzień, kiedy powiem to na głos i moja mama takie: co ty mówisz.
XD serio chcę to
PRAGNĘ TEGO XDDChociaż wto nie xDD
CZYTASZ
Problemy fanki "Zwiadowców" cz.2
Acak[Zakończone] [Część 2.] ,,Zwiadowcy" Johna Flanagana... Kto by przypuszczał, że ta seria może sprawić powstanie (kolejnych) dwustu sytuacji, przez które (tym bardziej) nie wiem już, co myśleć o swoim życiu... ♥ Książka powstała w celach humory...