Zapowiadała się burza. Czyli idealna pogoda aby wybrać się na grzyby.
Nie chce mi się!- wykrzyczał Milioner.
W nosie to mam, idziemy.- odpowiedział Rycerz. Milioner tylko prychnął i podpłynął do samochodu.
Idę wiząść jego kose ose.-powiedział Mag. Po 10 minutach wsiedli do samochodu.* * *
KURWA NUDZĘ SIĘ GNOJE!- wykrzyczał wkurwiony Milioner.- NAWET FONA NIE WZIEŁEM!
Spookojnie zią, za godzinę będziemy na miejscu.- odpowiedział mu ze stoickim spokojem Rycerz.
Posrało cię.- Milioner powiedział po czym zaczął walić głową o szybę.
Weee spooookojnie, przez tą godzinę możemy poprawić swoje kontakty będzyrybowe.-Mag powiedział.- Więc co tam u was przyjaciele?
Nawet się do mnie nie odzywaj, idę spać. ELO.- Milioner poszedł spać
Ehh...Jak se chcesz zią, jak chcesz.- odparł Rycerz, wyjął fona i zaczął oglądać memy.Ciąg dalszy nastąpi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
CZYTASZ
Gildia: 3 przyjazne rybki
PoetryZapierająca wdech w piersiach opowieść o 3 wspaniałych rybkach. . . . Nie mam pomysłu na opis więc ten tego...no