Wonda: hej Shuri co się dzieje??
Natty: młoda
martwimy sięCarolcia: Shuri hej
no odezwij sieWonda: no przecież widzimy że to odczytujesz
Shuri do choleryPeps: no młoda
odezwij sieCarolcia: bo zaraz ci zrobię wjazd na chate i nie będzie tak miło
Princessa: nie ma mnie w domu ups
Wonda: kuźwa girl co się stało
od kiedy ty niby paliszPrincessa: od zawsze lol
Wonda: a w dupie
Peps: mów co się dzieje
Natty: no właśnie
Princessa: no mówię że nic
człowiek nie może mieć gorszego dnia????Wonda: oczywiście, że tak
Princessa: no właśnie lol
dajcie mi spokójPeps: pokłóciłaś się z Peterem, tak?
Princessa: nie
Natty: o co poszło?
Princessa: o nic
Wonda: Shuri no
chodzi o to zdjęcie co Pete dodał?
to z MJ, tak?Princessa: ugh nie
to zdjęcie to nic
głupie, nic nie znaczące
ale po prostu
bo była impreza
no i oczywiście się na nią spóźniłam, bo miałam opóźniony samolot
i napisałam Peterowi że się spóźnię
i jak potem tam przyszłam
to znalazłam ich z salonie
i oni
oni po prostu się całowali?
tak przy wszystkich
tak po prostuWonda: CO
Princessa: od razu stamtąd wyszłam
napisałam mu, że jednak nie dałam rady przylecieć
i w sumie to pół nocy szlajałam się po mieście
Peps: młoda do cholery co??
mogłaś przyjść do mnie
znaczy czekaj, nie mogłaś
w Paryżu jestemPrincessa: XDDDDDDD
Peps: no ale do Brunn np
ona mieszka w centrum
a nie szlajać się po nocy po całym Nowym Jorku
coś ci się mogło stać!Princessa: żyję, luz
Natty: ugh
nie no ale powiedz, że żartujesz
wy się lubicie bawić w prankiPrincessa: chciałabym XDDDDD
nienawidzę ich, wiecie?
mam na myśli
MJ to moja psiapsi
i
kurwaWonda: przecież MJ ma chłopaka
podobnoPrincessa: no właśnie
Natty: kurwa nic z tego nie rozumiem
Peps: ty wiesz z kim spotka się MJ, Shuri?
Princessa: no
i tym bardziej nie rozumiem tej sytuacjiWonda: powiesz nam?
Princessa: uh
Wanda
to PietroWonda: oh
wow
wow
Pietro nic mi nie powiedziałPrincessa: bo to dość świeża sprawa
Peps: młoda, posłuchaj mnie
pogadaj z nim
daj mu się wytłumaczyć
poznaj ich wersję wydarzeń
sprawa może nie wydawać się aż tak poważna na jaką wyglądaPrincessa: całowali się
Pepps: wiem
ale to jeszcze o niczym nie świadczy
po prostu z nimi pogadaj, ok?Princessa: Pete ciągle do mnie pisze...
Peps: no widzisz
Natty: Pep ma rację
pogadaj z nimiWonda: tak
a ja idę pogadać z PietroCarol: powodzenia młoda x
Peps: ✊🏻✊🏻
Princessa: ❤️
______________________________________
gorąco, gorąco, gorąco, ja pierdole jak gorąco......
żyjecie jeszcze?
CZYTASZ
i love you 3000 || marvel instagram
Humorgdzie clint adoptuje wszystko, co się rusza, sam wyrywa wakandyjskiego króla, a peter i shuri to po prostu dwie urocze kluseczki.