a on mnie lekko pocałował w nosek.Usnełam wtulona w Paytona wstałam około
9:00 i pocałowałam Paytona w usta na powitanie
-hej Payton-zamruczałam przy jego uchu
-hej kochanie -odpowiedział
leżeliśmy jeszcze 20 minut w łóżku wtuleni w siebie nagle zdiął ze mnie koszulkę i zaczął mnie całować .Nagle usłyszałam otwierające się drzwi do domu Paytona a potem ten fałszywy głos
-cześć kotek !-usłyszszałam głos tej kretynki Laury
-schowaj się do szafy szybko -szepnął Payton
Ja posłusznie podbiegłam do szafy i zanurzyłam się w ubrania chłopaka
-hej kochanie-odpowiedział do Laury
-no hejj dasz mi 200 zł na zakupki??-zapytała
-oki masz -odpowiedział
i w tym momencie zauważyłam,że zapomniałam włożyc stanik.Modliłam się ,żeby go nie zauważyła ale na moje nieszczęście ...
-co to jest Payton-wrzasneła ta jędza
-no twój biustonosz-odpowiedział bez uczuciowo
-aha nie przypominam sobie ,żebym go tam kładła ale ok ufam Ci-odpowiedziała ze sztucznym uśmiechem na twarzy
-albo lecisz na moją kasę-szepnął
-co powiedziałeś?! chyba nie chcesz ,żeby twój kochany tatuś stracił pracę?-odpowiedziała z przekąsem
- nie przepraszam kotuś masz 300 zł na przeprosiny-odpowiedział
po czym Laura wyszła z pomieszczenia.Jak opuściła pomieszczenie w którym się znajdowaliśmy Payton otworzył szafę w której siedziałam skulona
-współczuję ci z całego serca -powiedziałam
-dzięki,ale ja tak bardzo cię kocham a nie mogę z tobą być-powiedział przytulając się do mnie oraz czuło całując
Wtedy łeska spłyneła mi po poliku powiedziałam kocham cię i chwilę po tym zadzwoniła moja mama ,która mówiła ,żebym przyszła już do domu.Zbierałam się do domu na porzegnanie pocałowałam lekko Paytona a on mnie klepnął w dupę na co się uśmiechnełam i wyszłam.
-hej mamuś-powiedziałam do mamy
-hej jak tam?-zapytała
-dobrze a u ciebie?-odpowiedziałam
--całkiem dobrze,wyjeżdżam jutro do Berlina na 2 dni ,więc przygotowałam Ci obiad i mam nadzieję ,że sobie poradzisz córuś -powiedziała czuło
-będzie dobrze-odpowiedziałam z uśmiechem.
Postanowiłam porozmawiać z Julką na wideo.Rozmowa przemineła w bardzo miłej atmosferze opowiedziałam jej o tym wszystikm a ona zaczeła mi klaskać a ja się do niej uśmiechnełam.Po zakończonej rozmowie poszłam spać przebrałam się w piżamie
i usnełam o 00:00 obudził mnie dzwonek telefonu zadzwonił do mnie Payton odebrałam,
-no halo czemu dzwonisz do mnie o 00:00!-krzyknełam lekko
-no bo chory jestem i nikt nie może się mną zająć przyjedziesz??
-już jadę kochanie-odpowiedziałam, (moje myśli) nie mógł się sam sobą zająć ale dobra
Po drodzę skoczyłam do apteki po lekarstwa i z apteki ruszyłam prosto do domu Paytona
Zapukałam Payton otworzył mi drzwi ,był bardzo blady
-hej kochanie chodź powinieneś leżeć w łóżku
-no oki-powiedział zachrypnięty
Dałam mu lekarstwa i miałam szczerze wyjebane czy się od niego zaraże przytuliłam się do niego i poszłam spać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
hej mam nadzieje ,że rozdział się spodobał i proszę o gwiazdki
CZYTASZ
Sex Friends Forever
Short StoryOpowieśc w skrócie jest o przyjaciołach ktorzy pociągają się sexualnie jednak nie chcą być razem... Dlaczego? Dowiecie się wkrótce