6

390 22 7
                                    

Dziewczyna próbowała sama odciąć linę od pułapki, ale nie pomagały jej w tym komentarze chłopaka, który śmiał się z jej nieudolnych prób uwolnienia się

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dziewczyna próbowała sama odciąć linę od pułapki, ale nie pomagały jej w tym komentarze chłopaka, który śmiał się z jej nieudolnych prób uwolnienia się.

- hej a może byś tak mi pomógł zamiast się śmiać?- powiedziała wkurzona

- no nie wiem to jest bardzo zabawne, ale może nie tak śmieszne, jak Jackson i Grace próbujący odtworzyć Sharknado- zaśmiał się chłopak-ale i tak lepsze niż siedzenie kilka godzin w krzakach i czekanie na kolejną osobę, która wpadnie w pułapkę.

Dziewczyna zaczęła mamrotać coś pod nosem a chłopak śmiał się z niej coraz bardziej. Veronica już pewnie dawno by się uwolniła, gdyby nie to, że ten wkurzający elf zaczął obracać linę, przez co kręciło jej się w głowie a chłopak, widząc jej minę i słysząc co mówi śmiał się jeszcze głośniej. Chyba nawet trochę za głośno, bo Veronica zauważyła w krzakach jej nowe przyjaciółki.

Dziewczyny pokazały Veronice by była cicho a one zaatakują przeciwnika.

Julia i Alice wyskoczyły na Latynosa i rzuciły na niego sieć, z której nie da się wyplatać bez ich pomocy, ale dziewczyny się spieszyły, bo wiedziały, że mają do czynienia z synem Hefajstosa i on sam się uwolni prędzej czy później.

Podbiegły do Veroniki. Julia trzymała dziewczynę by nie spadła na ziemię gdy Alice przecinała linę.

- nic...- powiedziały w tym samym czasie i się zaśmiały

-... ci nie jest Veronica?- spytała Julia

Zanim dziewczyna odpowiedziała Alice zaczęła szybko mówić

- no bo wiesz nie chciałybyśmy stracić przyjaciółki pierwszego dnia i ...- dziewczyna nie dokończyła swojej wypowiedzi, bo została kopnięta w nogę przez Julię — aua* ! Czemu zawsze w piszczel?!

Jej siostra zaśmiała się

-za to, że nie dałaś jej dojść do słowa

— nie moja wina, że się zestresowałam okej?!

Dziewczyny szybką zebrały się z miejsca ich aktualnego pobytu i zostawiły Latynosa w pułapce na pastwę losu.

W biegu do bezpiecznej strefy opowiedziało co działo się przy sztandarze przeciwnej drużyny i jak zdobyły sztandar, z którym muszą wrócić na teren ich drużyny.

Wszystko byłoby świetnie, bo dziewczyną do wygranej brakowało tylko kilka kroków, gdyby nie to, że Jason zostało zaatakowany przez większą ilość obozowiczów a Percy je dostrzegł.

Chłopak atakował dziewczyny bardzo szybko, bo przecież nie chciał przegrać. Veronica próbowała z nim walczyć by dziewczyny mogły przejść na drugą stronę potoku, ale wychodziło jej to fatalnie. Wiedział, że chłopak ją pokona, ale chciała go tylko zatrzymać nie z nim wygrać.

Julia i Alice już się cieszyły z wygranej, ale ich humor zepsuł się gdy zobaczyły małego Harleya biegnącego z ich sztandarem. Przyspieszyły i w chwili gdy miały wygrać pod nimi uruchomiła się kolejna pułapka i dziewczyny były uwięziezione w jakiejś dziwnej metalowej sieci.

Mały Harley przyniósł zwycięstwo drużynie niebieskich, przez co wszystkie domki, które były w przeciwnej drużynie sprzątają w kuchni przez następne dwa tygodnie.

Veronica leżała zmęczona brudna od ziemi i trawy. Chwilę wcześniej Percy postanowił zakończyć walkę i zaatakował dziewczynę tak mocna, że ta przewróciła się pod ciężarem całej zbroi i siły jak użył gdy wykonywał ten ruch.

Chłopak podał jej rękę pomagając jej wstać.

— powinnaś poćwiczyć.— powiedział i ponowne podał jej rękę, ale w geście powitania — Percy Jackson a ty?

— Veronica Taylor — uścisnęła jego rękę i uśmiechnęła się do niego.

Chłopak zaczął mówić dziewczynie co powinna poprawić w walce i jak skuteczne się obronić. Był tym tak zajętym, że nie zauważył gdy jego dziewczyna położyła rękę na jego ramieniu, przez co podskoczył przerażony

— na Bogów Annabeth!— wydarł się chłopak, przez co blondynka się zaśmiała — nie strasz mnie tak. Bogowie co to za świat poznaje nową osobę a ktoś zawsze musi mnie przestraszyć.— chłopak narzekał na swój los a dziewczyny roześmiały się

Annabeth lekko spoważniała i skierowała swoje słowa do Veroniki

—jak na nową świetnie się spisałaś — blondynka poklepała ja po ramieniu — ale teraz lepiej chodźmy odpocząć

Trójka herosów skierowała się w stronę domków po drodze Annabeth powiedziała do Veronice żeby dzisiaj pojawiła się na ognisku i że na pewno nie będzie się nudzić.

*szukałam na necie czy „aua" pisze się przez „u", czy „ł" i znalazłam przykład z zastosowaniem „ł", ale większość jest z „u" więc postanowiłam zastosować pisanie przez „u"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

*szukałam na necie czy „aua" pisze się przez „u", czy „ł" i znalazłam przykład z zastosowaniem „ł", ale większość jest z „u" więc postanowiłam zastosować pisanie przez „u".

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 27, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Poza władzą bogów olimpijskich | Leo Valdez🔥Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz