Nienawidzę
Waszej idealności
Tego, że nigdy nie popełniacie błędów
Waszej wiedzy na każdy temat
Pięknego wyglądu
Radości, którą przynosicie
Tego, że nie przyjaźnicie się z tymi, którzy nie są idealni
Waszej obojętności
Na ból, który zadajecie
Ciszy i pustki, jaką po sobie zostawiacie
Waszych kłamstw
Poczucia bycia najgorszym,
Które mi przy was towarzyszyA przecież powinnam wam podziękować
Że nauczyłyście mnie ranić samą siebie
Że powiedziałyście wtedy "Robisz to źle"
To wam przecież zawdzięczam pierwszą 'prawdziwą' ranę
Ból psychicznyAle nie mogę wam podziękować
Bo nie usłyszycie mojego głosu
Szepczącego "Dziękuję za nienawiść..."
Najbardziej dziękuję tobie Gina_80sgirl za naukę o śmierci
CZYTASZ
Poezja martwej duszy
PoetryWiersze tutaj zawarte są pisane przeze mnie. Mogą nie odpowiadać innym ludziom. Wiele lepszych utworów jest poświęconych tematyce, o której piszę. Dlaczego więc trafiłeś tutaj?