To nie tak (Festiwal #2)

253 23 3
                                    

OKEJ. NIE ZABIJAJCIE MNIE. KURWA WENY NIE MAM. CZASU NI MOM. ALE UWAGA UWAGA... Ogolnie jade na wakacje bodajże 21 czerwca i bede kisnac okolo 13 h w aucie... takze zrobie ,,maraton" w tym dniu pojawia sie 2 rozdzialy na tej ksiazce i jeszcze 1 na innej (na moim innym koncie, jak sie odwaze to napisze nazwe elo xD)
╹◡╹

-ZGUBILIŚMY MATT'A?!-Wrzasnął Edd
-O kurczaczki...-Powiedziałaś
-Kurczaczki?-Powtórzył pytająco Tom
-A MAM ZACZĄĆ PRZEKLINAĆ?!
-S-spokojnie _____-Przytrzymał cię Eddek przed rzuceniem się na Toma-Wszystko będzie dobrze...
-DOBRZE?!Zostawiliśmy go w upale, bez wody, na 3,5 h, A LAWETA PRZYJEDZIE DOPIERO ZA 4 GODZINY! ON TAM UMRZE!
-No wiesz...-Zaczął Tord- Są tego plusy i minusy...
-AH TAK?!
-Będzie jeden wolny pokój, z którego można zrobić pokój do kręcenia filmów po...
-A weź spierdalaj! (PRZEPRASZAM WAS ZA TO PRZEKLINANIE 🙃❤️)
-Ludzie.Spokojnie. Dzwonie po Policje.Może ktoś podjedzie po niego...
-P-Policje? Myślę że nie m-ma takiej potrzeby.-Wyszczerzył się Tord
-O co ci znowu chodzi?-Powiedział Tom
-Dobra...Nie będę tego kryć... Jestem poszukiwany w kilku krajach...
-...
-...
-...
-...
-...
-...
-...
-...
-...
-Czyli...przyjąłem przestępce do domu...?
-T-to nie tak...
-A jak?-Wow, Eddek chyba się wkurzył.-Czemu nie byłeś ze mną...eghm...z nami szczery? Mogłeś nam od razu powiedzieć!
-Ja...Ja się bałem że...
-Dobrze, nie kończ już...Po prostu odejdź...
-Co?
-Słyszałeś. Odejdź.
Nigdy nie słyszałaś, żeby takie słowa wydobyły się z Edda.To było takie...Dziwne...Nawet Tom był zdziwiony.Martwił się o Torda (( ͡° ͜ʖ ͡°))czy był zaskoczony postawą Eddka?



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ah,247 słow...
przepraszam
Ale tak jak pisałam wyżej, jutro pojawią się 2 rozdziały
Tylko nie takie krótkie jak ten pfff
Tylko każdy może okolo 1000 slow lub wiecej
Także ten
Sumimasen i Sayōnara!
╹◡╹

Przyjaźń?A może coś więcej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)/Eddsworld x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz