#157

34 7 0
                                        

Poszłam na jakieś targi wegańskie czy coś i tam różne stoiska były z jedzeniem i różnymi rzeczami

Ja: No taki trochę pyrkon ale mniejszy i na inny temat

Pyrkon to stan umysłu. Chcę już tam wrócić

Fangirlu się nie leczyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz