*Dla wszystkich*
Byłaś ze swoim chłopakiem w jego domu. Niestety doszło do bardzo poważnej kłótni. Przez co on cię mocno walną w policzek. Tak szybko jak mogłaś pobiegłaś do swojego domu. [I/C/Z] dzwonił do ciebie, ale nie odbierałaś. Więc postanowił pójść do ciebie sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Gdy był przed drzwiami zobaczył że nie zamknęłam drzwi. Wszedł do twojego mieszkania, zaczął cię szukał.
[I/C/Z] - imię członka zespołu
Jae
Szukał cię po całym domu, jednak nie mógł cię znaleść. Zmartwił się, jednak przypomniał sobie że nie sprawdzał na podwórku. Gdy tam poszedł zobaczył ciebie całą rozpłakaną wracającą do mieszkania. Jak go zauważyłaś, podbiegł do ciebie i cię do siebie przytulił. Nie pytał się co ci się stało, ponieważ wiedział to po twoich łzach i policznu.
- Zabije tego idiotę. Matko go nie pozna... - pomyślał
Sungjin
Gdy wszedł do twojego pokoju, zobaczył cię zapłakaną na podłodze, siedzącą przy ścianie. Szybko do ciebie podszedł i usiadł na przeciwko ciebie.
- [T/I], co się stało?
- Mój już były chłopak, mnie u-uderzył
- ŻE CO PROSZE?!?!
- Proszę, nie krzycz na mnie...
- Przepraszam - gdy to powiedział przytulił cię do siebie, a ty znowu wpadłaś w płacz.
- Zabije tego gnoja! Jak można uderzyć tak niesamowitą dziewczynę - pomyślał
Young K
Gdy wszedł do łazienki zobaczył ciebie pod prysznicem, gdzie siedziałaś w ubraniach i płakałaś. Podszedł do ciebie, zakręcił wodę i usiadł obok ciebie.
- Dlaczego płaczesz?
- B-bo... m-mój... b-były...
- Co zrobił?? - powiedział, po czym zobaczył ślad na twoim policzku - D-dlaczego masz pod czerwieniony policzek?
- U-uderzył mnie - gdy to powiedziałaś, przytulił ciebie do siebie, ty zaczęłaś płakać mocniej niż wcześniej...
- Jak on mógł uderzyć moją księżniczkę?! - pomyślał
Wonpil
Szukał cię po całym domu, jednak nie mógł cię znaleść. Zmartwił się, jednak przypomniał sobie że nie sprawdzał w łazience, ponieważ myślał że tam cie nie będzie, lecz się mylił. Gdy tam wszedł doznał wielkiego szoku. Zobaczył ciebie pod prysznicem, gdzie siedziałaś w ubraniach, płakałaś i trzymałaś nóż, który był skierowany w klatkę piersiową. Podszedł szybko jak tylko mógł do ciebie, zakręcił wodę i usiadł na przeciwko ciebie.
- [T/I]... Prosze... Nie rób tego... Prosze cię... Pomoge ci z tym... Obiecuje... Prosze daj mi ten nóż... - mówił to w kółko z łzami. Nie mógł uwierzyć, że osoba którą tak bardzo kocha chciała się zabić, a po chwili zobaczył że twoje ręce się trzęsą. Nie mógł długo czekać, zabrał z twoich rąk nóż i rzucił przedmiot w kąt, a ciebie szybko do siebie przytulił
- Obiecuje ci [T/I]... Obronie cię przed wszystkim - dodał po chwili, miejąc jeszcze łzy w oczch, które leciały mu po policzki.
- Zabije tego gnoja. Matko go nie pozna. Nie pozwole nikomu uderzyć ani zrobić krzywdy takiej iskierce jak ona - pomyślał
Dowoon
Gdy wszedł do salonu zobaczy ciebie siedzącą na kanapie, skuloną i płaczącą. Jak tylko mógł, szybko do ciebie podszedł.
- Kto cię uderzył? - powiedział jak zauważyl czerwony ślad na policzku.
- Mój były - gdy to powiedziałaś, przytulił ciebie do siebie, a ty położyłaś głowe na jego klatce piersiowej i szybo zasnełaś.
- Jak on mógł??? [T/I] jest świetną dziewczyną... - pomyślał.
23.06.2019
YOU ARE READING
Reakcje Day6 [Zawieszone]
FanfictionTak jak mówi tytuł, reakcje zespołu Day6 Ranking: #13 w polish - 23.06.2019 #12 w polish - 24.06.2019 #9 w polish - 26.06.2019