Jae
Postanowiłaś znowu puść do swojej ulubionej kawiarni. Gdy weszłaś odrazu poszłaś zamówić swoją ulubioną kawę. Kiedy odebrałaś swoje zamówienie poszłaś usiąść do stolika... Minęły około 10 minut i już wypiłaś to co zamówiłaś. Więc wstałam i chciałam już wyjść, jednak chłopak który ostatnio ci się przyglądał wpadł na ciebie, przy tym wylewając swoją kawę na twoją bluzkę.
- Bardzo, ale to bardzo cię przepraszam. Nie chciałem - powiedział dość smutny, ponieważ nie chciał oblać ciebie
- Spokojnie... Nic się nie stało - rzekłaś uśmiechając się, co on odwzajemnił twój gest
- C-czy mogę poprosić o twój numer?
Sungjin
Od ostatniego spotkania z chłopakiem minął dokładnie miesiąc, ale ty wciąż o nim myślałaś i nie potrafiłaś przestać. Chciałaś do niego napisać, ale jesteś dość nieśmiała żeby do niego napisać, lecz dziś postanowiłaś spiąć swoje szanowne cztery litery, chwyciłaś za telefon, a kiedy miałaś nacisnąć numer... zaczął ci wibrować. Jak się okazało mężczyzna zadzwonił do ciebie pierwszy. Lekko zestresowana, przełykając głośno ślinę, odebrałaś.
- H-hej?- rzekłaś, a twój głos sam z siebie się "zaciął".
- Cześć [T.I]! Chciałem się ciebie zapytać czy masz może dzisiaj czas by może wyjść ze mną do kawiarni na jakąś kawę? Oczywiście jeśli chcesz - zachichotał słodko do słuchawki na co twoje policzki od razu zrobiły się lekko różowe.
- Oczywiście - dodałaś przygryzając wargę. Chłopak pożegnał się z tobą, dodając, że z miłą chęcią po ciebie wpadnie za około godzinę. Ty wystraszona i w dość nie najlepszym stanie, szybko pobiegłaś do łazienki chcąc się ogarnąć. Delikatnym, naturalny makijaż, spięte włosy w kucyka, czarno-białe ubrania, a zajęło ci to wszystko 49 minut kiedy usłyszałaś dzwonek do drzwi. W podskokach podeszłaś do nich, otwierając je i zastając Sungjin'a jak zawsze uśmiechniętego po uszy. Kiedy tylko natomiast ciebie zobaczył, usta mu się lekko odchyliły skanując twoja osobę. Myślałaś, że coś poszło nie tak i nie wyglądasz w porządku.
- O matko, chryste... [T.I] jak ty przepięknie wyglądasz - dodał. Zaśmiałaś się cicho, nieśmiało spoglądając na jego twarz
Young K
To nie ty spotkałaś Younghyun'a ale on spotkał ciebie... to znaczy szedł za tobą, po fan meetingu który się już skończył poszłaś sobie, a że wpadłaś Young'iemu w oko to poszedł za Tobą. Czułaś że ktoś szedł za Tobą więc jak się obróciłaś , przed sobą zobaczyłaś we własnej osobie Kang Younghyun'a. On jedynie puścił ci buziaka w powietrzu, po czym się zaśmiał.
- Jestem Younghyun, ale pewnie mnie już znasz - znów się zaśmiał.
- T/I - gdy tylko wypowiedziałaś swoje imię cały czas mówił ci jakie śliczne imię masz oraz jaka ty jesteś przepiękna, skończyło się tak że odprowadził Cię do domu, a ty w podziękowaniu dałaś mu swój numer telefonu.
Wonpil
Dzisiaj twój kochany brat prosił żebyś przyszła do ich dormu. Oczywiście, zgodziłaś się. Gdy byłaś przed drzwiami, zapukałaś. Ale otworzył ci chłopak, któremu wpadłaś w oko. Wiedział że przyszłaś do ich menadżera, więc cię wpuścił. Przez cały twój pobyt u nich nie mógł odwrócić wzroku od ciebie.
Dowoon
Chłopak spotkał cię w sklepie. Niestety nie mogłaś dosięgnąć produktu którego chciałaś kupić. Po około 10 minutach miałaś już zrezygnować, jednak chłopak podszedł do ciebie i wziął to co chciałaś i ci ją dał.
- Proszę. Pewnie tego chciałaś.
- Jejku. Bardzo dziękuje.
- Nie ma za co. Jestem Yoon Dowoon.
- [T/I]. Miło mi cię poznać.
- Mi również [T/I]. Czy mógłbym poprosić o twój numer?
22.06.2019
YOU ARE READING
Reakcje Day6 [Zawieszone]
FanfictionTak jak mówi tytuł, reakcje zespołu Day6 Ranking: #13 w polish - 23.06.2019 #12 w polish - 24.06.2019 #9 w polish - 26.06.2019