U...Y...Ł

27 2 0
                                    

Umysł to otchłań...
Odnaleźć jej koniec nie jest nam dane;
Lecz co zawadzi próbować powoli?!
Może akurat wyjdziemy z niewoli !
Jesteśmy więźniami swojego umysłu.
Rozwikłać zagadkę sfornego zmysłu?
Takie Mi myśli krążyły po głowie,
Co przelewałam na papier -; słowo po słowie.
Nic nie łączyło się w spójną całość,
U M Y S Ł to kluczyk - nie doskonałość.
Szukam I szukam wciąż odpowiedzi.
Jak mając kluczyk nie wyjść z tej celi ?
Chcąc się wydostać, głębiej się chowam.
Może to nasza jest w tym główna rola !?
Umysł sam zacznie się nam otwierać
I przekazywać słowa istnienia!
Jaki jest ?! Gdzie jest?! I jaka jest rola?!
Może nam powie, Co się gdzie chowa?
Narazie zostanie dla nas zagadką,
Choć już niemrawie wyciąga swój banknot.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 01, 2019 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

U...Y...ŁWhere stories live. Discover now