zakładam słuchawki
żeby nie słyszeć świata
tupię nogami
zagłuszam kroki kata
co nie daje spokoju
chodzi po moim pokoju
jak cieńjest cieniem
wiecznym uwielbieniem
samej siebienie upuszcza na krok
opuszczam wzrok
patrzę w dół
tam jestkiedyś patrzyłam na gwiazdy
teraz patrzę na piasek
dokładniej to w dół
patrzę na stół
zaciskam na szyi pasek
skaczęnie ma mnie
(*)
CZYTASZ
Wiersze Tom I: Drogi Świecie
Poesíacały świat jest pełen sprzeczności wątpię we własne przekonania wątpię też w istnienie miłości a nawet w boże przykazania tym razem wiersze skierowane do świata, te najbardziej różnorodne... bo czasem jak już naprawdę nie mam kogo winić, to winię c...