Księga Zaklęć - stopień pierwszy

Rozdział 1.2

Świetnie! Opanowałeś już pierwsze dwa zaklęcia awaryjne. Pamiętaj, Magia to nie zabawa. Na razie zaklęcia są proste, ale z czasem staną się coraz bardziej wymagające. Na szczęście jesteś jeszcze młodym magiem i twoja moc ciągle wzrasta razem z tobą.  Bierzmy się zatem do pracy i opanujmy wspólnie kolejne dwa zaklęcia.

Zaklęcie przywołujące
Typ: zaklęcia ogólne

Nie jesteś jeszcze zbyt doświadczonym czarodziejem. Twoje magiczne eksperymenty mogą się czasem wymknąć spod kontroli a konsekwencje tego nie zawsze będziesz w stanie odwrócić samodzielnie. W takiej sytuacji bardzo przydatnym może okazać się zaklęcie przywołujące. Dzięki niemu będziesz w stanie przywołać bardziej doświadczonego maga, który będzie umieć wyciągnąć się z tarapatów. Zazwyczaj przywołuje się kogoś z rodziny np. mamę, tatę starszego brata, albo siostrę, ale zaklęcie pozwala także na przywołanie osoby, z którą nie jesteśmy związani więzami krwi czy powinowactwa choćby nauczyciela. Pamiętaj, Zaklęcie to jest wyrazem największego szacunku i zaufania wobec osoby przywoływanej. Nie ukrywaj niczego, co mogłoby pomóc w rozwiązaniu problemu. Aby użyć zaklęcia, musisz znać przywoływaną osobę. Nie wystarczy, że zobaczysz ją na zdjęciu. Musisz znać ją osobiście.

Zaklęcie zostało opisane w 1887 roku, Natomiast zarejestrowano je rok później. Historia mówi o chłopcu, który niemal zginąłby w pożarze własnego domu. Pewnego dnia ów chłopiec został sam w domu. Rodzice wyszli na zakupy rano, zanim jeszcze wstał. Kiedy się obudził, na stole kuchennym znalazł kartkę od rodziców, którzy mieli wrócić dopiero za dwie godziny. Zaczął przygotowywać sobie śniadanie. Chciał zjeść jajecznicę. Użył zaklęcia ogniowego, ale coś poszło nie tak, bo już po kilku minutach dom stał w ogniu. Chłopiec był przerażony. Dym gryzł go w gardle. Ledwie mógł oddychać. Łzy ciekły mu z oczu. Jedyne czego teraz pragnął to, żeby jego rodzice wrócili. Skupił na nich swoje myśli i w myślach powtarzał jedyne łacińskie słowa, jakie pamiętał ze szkoły: „Mater, Pater, mi iuva! Mater, Pater mi iuva!", Kiedy otworzył oczy bardzo się zdziwił jego rodzice właśnie wlaśnie przed nim stali. Szybko wyprowadzili syna z pożaru i zaczęli gasić ogień. Niestety dom doszczętnie spłonął, ale wszystko skończyło się dobrze.

Przyszła pora na ćwiczenia. Inkantacja tego zaklęcia to [Kto ma przybyć] mi iuva! [juwa]. 

1. Pomyśl o osobie, którą chciałbyś sprowadzić. Na potrzeby ćwiczeń tego zaklęcia niech to będzie ktoś z terenu szkoły. Spokojnie nauczyciel na pewno poinformował wszystkich wcześniej dlateg nikt nie będzie zdziwiony, że nagle znalazł się w innym miejscu.  Skup na wybranej osobie wszystkie swoje myśli.

2. Teraz wypowiedz inkantację. To zaklęcie nie wymaga gestu, nie poczujesz też,  kiedy zaklęcie zadziała. Jego skutki możesz tylko zobaczyć. 

Pamiętaj, zaklęcie zadziała tylko wtedy, gdy będziesz naprawdę potrzebował pomocy. Twoja magia doskonale o tym „wie". 

Zaklęcie leczące
Typ: zaklęcia ogólne

Na samolecznictwo przyjdzie jeszcze pora, ale już teraz możesz leczyć innych. Oczywiście nic nie zastąpi lekarzy, ale drobne zranienia, siniaki czy przeziębienie możesz wyleczyć samodzielnie. Niestety im bardziej rozległe obrażenia, tym więcej własnej mocy będziesz musiał poświęcić, aby je wyleczyć. Póki jednak jesteś młody uszczerbek w magii szybko się zregeneruje. Jak już wcześniej wspomniałem przy pomocy tego zaklęcia możesz na razie wyleczyć tylko innych. Twoja kontrola mocy nie jest jeszcze na tyle rozwinięta, byś mógł się leczyć samodzielnie. 

Z tym zaklęciem trzeba postępować bardzo ostrożnie. Łatwo jest przecenić swoje możliwości. Jeśli w trakcie rzucania tego zaklęcia zabraknie ci mocy magicznej, czar zacznie wysysać twoje siły życiowe. Zjawisko to jest o tyle niebezpieczne, że tylko utrata przytomności uchroni rzucającego przed śmiercią. Jeśli nie zostanie choć trochę sił życiowych nie będzie się ich dało zregenerować. Zasada jest taka. Najpierw regenerują się siły życiowe, a dopiero potem magia. Niestety magia już nigdy nie osiąga takiego poziomu jak przy rzuceniu zaklęcia. Możliwa jest także całkowita utrata mocy.