cyrus: hej buffyczy mogłabyś pomóc mi w
zrobieniu tego
projektu na biologię?buffy: co prawda nie
jestem buffyale z projektem
mogę ci pomóccyrus: no nie, to
są jakieś żartyZNOWU pomyliłem
jej numerostatnio trafiłem na
jakieś dziwnego
faceta po czterdziestcea ty kim jesteś?
cheerlederką?
gościem sprzedającym
hot-dogi w knajpce
obok szkoły?buffy: wystarczyłoby tj
cyrus: tj?ten tj, z drużyny
koszykówki?straszny
koszykówkarz?ohoho chyba nie
mogło być gorzejnastępnym razem
trafię może na
numer dyrektorabuffy: nie jestem taki
straszny na
jakiego wyglądamcyrus: prawda
jesteś arogancki i
niemiłybuffy: jeśli chodzi ci o buffy
to pogodziłem
się z niąprzecież nikt nie może
być chamski przez
wieczność, co nie?cyrus: nie wiem?
staram się nie traktować ludzi
jak gorszych od siebie
i jestem z wszystkimi
w dobrych stosunkachnie należę do ludzi,
którzy myślą że to iż
ktoś jest innej
płci jest złebuffy: nie odpuścisz, prawda?
cyrus: wiesz
odpuściłem ci wtedy kiedy
pomogłeś mi z tą
czekoladową babeczkąi wiem, że nie jesteś
taki zły na jakiego
wyglądaszale musiałem trochę
na ciebie powyzywać, żeby
nie wyjść na idiotę, który
od razu zaczyna
konwersację z
tj'em kippenem:)użytkownik CYRUS zmienił pseudonim użytkownika BUFFY na KIPPEN
CZYTASZ
𝐁𝐄𝐓𝐓𝐄𝐑 𝐖𝐈𝐓𝐇 𝐘𝐎𝐔 ▶ TYRUS ✓ (W TRAKCIE POPRAWY)
Fanfic❝ to wcale nie tak, że się w nim zakochałem. ❞ gdzie cyrus przez przypadek pisze do swojego crusha. thelonius jagger kippen × cyrus goodman ©judreathe 2019