Zawstydzony

3.3K 143 34
                                    

Jimin POV

Idę do łazienki, kiedy Yoongi wyciąga rękę i chwyta mnie za ramię.

"Jimin?" pyta niepewnie.

"Tak?" Odpowiadam.

Wierci się i przygryza wargę, co jest naprawdę urocze i sprawia, że chce go pocałować. Jeszcze raz. Na moich policzkach pojawia się lekki uśmiech i wydaje mi się, że widać dołek.

"Przykro mi z powodu kradzieży twojego pierwszego pocałunku". Nie podnosi wzroku z rękawa bluzy z kapturem, którego nie przestał zbierać na nitki.

"Jak to ukradłeś?" Pytam. Podnosi wzrok, spoglądając mi w oczy.

"Cóż, jeśli nie chciałeś, to nie było fair wobec mnie. Całować cię." Zauważyłem, że ssie policzki, co jest jego nerwowym nawykiem.

"Chciałem,"- mówię. "Chciałem cię pocałować. To był dobry pocałunek". Yoongi otwiera usta, jego szczęka wygląda, jakby mogła uderzyć o podłogę. Robię się jeszcze bardziej czerwony, zastanawiając się, czy powiedziałem coś niewłaściwego.

"Och," szepcze. Coś w nim osadza i wydaje mi się, że trochę się rozluźnia.

"Zrobiłbym to jeszcze raz" - mówię, czując się odważnie. Nie wiem skąd to pochodzi. "Jeśli byś chciał" - dodaje szybko, gdy nie odpowiada.

"Chciałbym" - mówi cicho, nieco nieśmiało. "Chciałbym cię znowu pocałować." Podchodzę do niego o ktoś bliżej, a teraz jesteśmy tak blisko, że czuję oddech wydobywający się z jego pięknych warg, ogrzewający moją twarz.

"Więc zrób to."

Pochyla się, zamykając małą szczelinę między nami, żądając moich ust. Jedna z jego rąk owija się wokół moich ramion, wsuwając się w kark, chwytając za włosy. Jego druga ręka dotyka mojej talii, ale nie podróżuje nigdzie na południe od góry moich jeansów.

Obejmuję jego talię, pogłębiając pocałunek. Smakuje słodko, ale świeżo, jak mięta. Przesuwam językiem po jego wargach, a potem mogę go posmakować.

Przyciska mnie do drzwi łazienki, przypadkowo wbijając plecy w klamkę.

"Ow," mamroczę.

"Przepraszam", mówi zawstydzony. "Doprowadziły mnie moje próby zachowania płynności". Śmieję się lekko i otwieram drzwi łazienki. Yoongi zamyka je za nami.

"A gdzie my byliśmy?" pyta mimochodem. Przesuwam dłonie z powrotem do miejsca, w którym byliśmy, a on masuje włosy dłonią. Przytulam głowę do jego szyji i wzdycham.

"Gdzieś tutaj" dokuczam. Chichocze i całuję czubek mojego nosa. Przesuwa dłonią po biodrze niżej, ledwie dotykając mojego tyłka i ściska. Jęczę i wyginam szyję.

Yoongi wykorzystuje to i jeszcze raz przejmuje kontrolę nad moimi ustami. Z trudem łapie powietrze, a on zakrada mi język do ust. Używam mojego, by go owinąć, rozpoczynając wojnę językową.

Odsuwa się ode mnie lekkoi szczypie moją dolną wargę, bardziej szorstko niż wcześniej. Zamykam oczy i uśmiecham się do niego.

Otacza mnie przytulniem, a ja widzę siebie w lustrze. Moje usta są pulchne od całowania, a moje policzki mają różowy odcień różu. To oczywiste, że ktoś przeczesuje moje włosy dłonią, ale szybki rzut oka mówi mi że Yoongi wygląda tak samo.

Jego oczy są czymś wypełnione. Nie jestem pewien co to jest. Może tęsknota. Ale jest na to zbyt intensywny.

Podnoszę sie na palce i całuję go, a dłoń chwytam za przód jego koszuli. Pocieram się o niego, a on wydaje z siebie jęk, który brzmi jak moje imię. Zachęcony, mam zamiar kontynuować, kiedy głośno słyszę dźwięk płukania do drzwi.

Odskakujemy od siebie, działając instynktownie. Yoongi otwiera drzwi.

"Szczerze mówiąc Yoongi, ile czasu możesz siedzieć w łazience. Zajmuje ci to wiecz-" Namjoon rozszerza oczy, gdy w końcu widzi mnie stojącego w łazience zaledwie kilka kroków od Yoongi'ego. Widzę, jak zauważa nasze pogniecione ubranie, pomieszane włosy, i pulchne usta.

"Kurwa!" krzyczy.
_______________________________________

Jak myślicie? Jak Namjoon zareaguje? 😂

Ps Dzisiaj dodaje wcześniej, bo wróciłam wcześniej ze szkoły heh

Miłego dnia/nocy☀️🌙


JEŚLI PODCZAS CZYTANIA ZAUWAŻYCIE BŁĄD ORTOGRAFICZNY, PROSZĘ O POINFORMOWANIE MNIE O TYM ❤️ Z GÓRY DZIĘKUJĘ

𝐓𝐫𝐮𝐭𝐡 𝐨𝐫 𝐃𝐚𝐫𝐞 | 𝐘𝐨𝐨𝐧𝐦𝐢𝐧 𝐩𝐥 𝐭𝐥 [𝐙𝐀𝐊𝐎𝐍𝐂𝐙𝐎𝐍𝐄]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz