~San - Tak jak wam mówiłem, wraz z przyrostem rozpoznawalności, rośnie ilość obowiązków, więc staff także się rozrasta. A oto nasza nowa pracownica, Y/N. - Nieśmiało ukłoniłaś się staffowi i zespołowi. - Mam nadzieję, że będzie się nam wspólnie pracować! - Kochana, powiedz mi w czym się specjalizujesz? - zagadnęła zaraz po wyjściu menagera jedna z pracownic. Kobieta o przemiłym uśmiechu, w średnim wieku. - Cóż, mogę robić w zasadzie wszystko, najwięcej doświadczenia mam w makijażu i stylizacji włosów. - odpowiedziałaś szczerze szczęśliwa z tak ciepłego przyjęcia pracowników. Sam zespół chwilę posłuchał rozmowy po czym lider miło zasugerował. - A może mogłabyś poprawić fryzurę San'a? Podczas próby kompletnie ją rozwalił! - wszyscy się zaśmiali gdy San próbował zaprzeczyć. Usiadł na krześle i wszyscy nagle zamilkli patrząc uważnie na ciebie. Lekko cię to onieśmieliło nie podobała ci się myśl, że oni wszyscy dokładnie oceniają wszystko co robisz w tym momencie. Na szczęście urocze dołeczki Sana dodały ci otuchy i wszyscy finalnie byli zadowoleni z twojej pracy. A dołeczki wiedziałaś dziś jeszcze wiele razy.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
~Mingi Twój znajomy załatwił ci pracę, za co byłaś mu ogromnie wdzięczna. Powiedział jednak tylko, że zabiera cię na rozmowę kwalifikacyjną i w aucie ci wszystko wytłumaczy, a ty masz zabrać certyfikat znajomości języka angielskiego na poziomie C2. Po lekko nerwowym oczekiwaniu dowiedziałaś się, że będziesz uczyć angielskiego zespół spod skrzydeł wytwórni KQ. Miałaś już jako takie doświadczenie, gdyż byłaś korepetytorką tegoż języka. ~ Rozmowa przebiegła pomyślnie i od razu zostałaś skierowana na swoje pierwsze zajęcia. Weszłaś do sali, przywitałaś się i kilka zdań o tym co masz zamiar im przekazać powiedziałaś. Po angielsku i dokładnie przyglądając się ich mimice. Tylko na jednej buźce wyraźnie wymalowane było niezrozumienie. Uśmiechnęłaś się i jeszcze raz powtórzyłaś wszystko po koreańsku uśmiechając się do jak się później okazało Mingiego, który to oddał uśmiech z ulgą.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
~Wooyoung Stanęłaś za kasą gotowa odebrać swoje pierwsze zamówienie. Pierwsze zamówienie pierwszego dnia nowej pracy. Kawiarnio-knajpka w wytwórni to nie jest szczyt marzeń, ale płacą ładnie. Co się dziwić. Potrzebują kelnera, kogoś na kuchnię i w żadnym wypadku fanki w jednym. ~ Koniec twojej zmiany zbliżał się bardzo szybko. Nagle usłyszałaś trzask tłuczonego szkła. Rozejrzałaś się po stolikach w poszukiwaniu miejsca zdarzenia. Szybko zresztą je zlokalizowałaś. W głowie szybko odszukałaś imiona chłopaka próbującego szybko posprzątać bałagan i drugiego, niezwykle rozbawionego czynami pierwszego. To na pewno członkowie ATEEZ, myślałaś zgarniając szmatkę i coś na szkło, Yeosang się śmiał i..., szukałaś w swojej głowie kartek z których uczyłaś się tych imion, i Wooyoung rozbił szklankę! Eureka! - Proszę się odsunąć, ja się tym zajmę. - powiedziałaś i zabrałaś się za sprzątanie bałaganu. W trakcie co prawda lekko rozcięłaś sobie rękę szkłem, ale starałaś się to ukryć. Mogłam pomyśleć o wzięciu rękawiczek zamiast kontemplować jak mają na imię. Zganiłaś się w myślach. Za moment pojawiłaś się z powrotem przy ich stoliku pytając czy nie przygotować kawy jeszcze raz. Wooyoung odmówił i chwycił cię gwałtownie za rękę chcąc przeprosić. Wzdrygnęłaś się niezauważalnie i delikatnie wyjęłaś rękę z jego uścisku. Chłopak widząc rozcięcie na ręce poczuł się winny i już godzinkę później przy zamknięciu pojawił się z słodką przekąską w ramach przeprosin.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
~Jongho Dziś miał być pierwszy dzień w twojej nowej szkole. Musiałaś się przenieść w trakcie roku, gdyż przeprowadziłaś się z rodzicami, ze względu na ich pracę. Bałaś się nowej szkoły, nigdy nie byłaś wybitnie popularna, a strach, że nie znajdziesz żadnych przyjaciół tylko pogarszał sytuację. ~ Weszłaś do klasy i oczy wszystkich zwróciły się na ciebie. W ostatniej ławce pod oknem zauważyłaś Jongho z Ateez. Przedstawiłaś się krótko i nie bez stresu i usiadłaś na wolnym miejscu w ostatnim rzędzie. Co jakiś czas twój wzrok mimowolnie uciekał w kierunku okna i chłopaka w nie zapatrzonego. Na żywo wyglądał dużo dojrzalej. Zamyśliłaś się, aż poczułaś, że także się na ciebie patrzy. Otrząsnęłaś się szybko i odwróciłaś wzrok zarumieniona. Na pewno nie lubi jak się ludzie gapią na niego jak zwierzątko w cyrku. Niezła wtopa. Przeszło ci przez myśl. Cóż, nie mogłaś o tym wiedzieć, ale Jongho zdecydowanie uznał cię za uroczą.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
~~~ Pierwszy rozdział można uznać za zakończony, jak wrażenia?
San chce zniszczyć moja bias listę doszczętnie help ;-; A ja dziś bawiąc się z moim psiakiem upuściłam telefon i mam popękaną szybkę :') kocham moją zręczność ^°^
QOTC: Ulubione piosenki Ateez?
Kocham wiadomo wszystkie ale szczególnie kocham Aurora, Light, My Way i Pirate King
