Mój Striptizer /TordxTom\

.2.

*jakiś czas po tym*

Tom
Czyli stałem sam na sam z tym czymś o rany czemu ten świat tak mnie karze i za jakie grzechy.. nie licząc tego gdzie pracuje no ale cóż ,wstałem i poszedłem do salonu oglądać telewizję bo i tak prędko nie wrócą znając Matt'a. Leciałem po kanałach bo nic nie było w trakcie przysiadł się do mnie komuch ,zerkał na mnie co jakieś czas ja sam zaś na niego no nie powiem ale jest to trochę wkurwiające tak szczerze ,ale trochę dziwnie się na mnie patrzy hmm...kiedy tak przez chwilę się na siebie poczułem straszną chcesz na seks....szybko odwróciłem wzrok, a on wstał i chyba poszedł do pokoju.

Wyłączyłem telewizor i poszedłem do pokoju po drodze zerknalem do rogacza kiedy ściągał bluzę i zakładał koszulę. Muszę przyznać, że ciało ma niezłe ten seściopak i ogólnie klatka w ogóle był bardzo dobrze zbudowany.

- na co się zapisz?- spojrzałem mu w oczy z rumieńcem-
-em-hmmm... gdzieś idziesz?
-tak
-mhm
-idziesz ze mną?- dobra tego się nie spodziewałem że mnienzapyta ale oke
-amhmmm i tak nie ma co robić więc oke

*ts*

Nie wiem gdzie jestem, ale wiem że jak wrócimy do domu to on dostanie niezły wpierdol, za to że wywiuzł mnie gdzieś... ale wracając jestem autalnie w jego pokoju, kiedy się pytałem co mam robić to zdawał jakiegoś gościa który ma eeee włosy jak udka kurczaka. Kiedy doprowadził mnie do tego pokoju weszłem do środka i zacząłem się rozglądać...było dużo garniturów i sukienek oraz seksi bielizny. Szczerze zaczynam się to trochę bać, ale ok nawet nie wiem co mnie podkusiło żeby ubrać skarpetki do ud i majtki ale takie gdzie się w dupe trochę wrzynają oraz to nad majtkami z szlakami do trzymania tych skarpetek. Kiedy się tak przeglądałem poczułem czyjś wzrok na sobie więc się odwróciłem i ujrzałem Tord'a opierającego się o ścianę pędzącego na mnie w koszuli czerwonej koszuli i czarnych spodniach.

-wow nie widziałem że to ubierz- poszedł do mnie-
-mh..

Położył lewą rękę na moim biodrze, a prawą podnius do góry z czymś w ręce. To coś to było dwie srebrne kulki na sznurku..

-założysz to?
-yym- zarumieniłem się -a jak się t-to zakłada?..
-najpierw teraz to namoczyć więc
-więc?
-otwórz buzię

Po chwili namysłu to zrobiłem to co mi kazał i dał kulki mi do buzi po tym jak je trochę namoczyłem śliną wyjoł mi je i kazał się obrócić i wypiać co zrobiłem niepewnie. Wsadził mi je do dziurki przez co cicho jęknąłem po tym dał mi buziaka w udo i wstałem.

-i jak?
-s-spoko
-hehe
-zabije Cię kiedyś
-zobaczymy

*ts*

Kiedy byliśmy na miejscu Tord założył mi maskę i sobie też bo nie wspąmniał mi, że to taki bal markowy czy coś tam. Usiedliśmy na miejscu i zaczęła się jakaś licytacja.

Przepraszam was ale nie chce mi się zbytnio tego pisać i też trochę nie mam weny ale ok

Powiem wam tylko tyle że to trochę się działo i Tom był trochę niegrzeczny 7w7

Weszliśmy do jego pokoju, ale nie tego tam gdzie mieszkamy z chłopakami tylko do tego co byliśmy jakiś czas temu. Tord popatrzył na mnie trochę złym wzrok przez co się troszkę przestraszyłem, ale także poczułem chcieć na małą zabawę i coś czuję że na tym się skończy.

Ściągnął swoją maskę, ja również po tym do mnie poszedł i od razu mnie pocałował na co ja też od razu oddałem kiedy chciałem dać ręce na jego on złapał za moje nadgarstki