– Patrz, ktoś się podaje za Shawna Mendesa. – powiedziałam ze śmiechem Emmie.
– Pewnie ten gość jest taki nudny i brzydki, że aż udaje kogoś innego.
– Ale to przecież wiadome, że nikt się nie nabierze. Poza tym, mi to go szkoda. Ma pewnie mega niską samoocenę.
– I może jeszcze przez to przesuniesz go w zainteresowaną stronę? – parsknęła ironicznie blondynka.
– A wiesz co? Zrobię to. Najwyżej nie będę z nim pisać, jeśli okaże się być jakimś idiotą. Wiesz, że potrafię świetnie ignorować ludzi.
– Lepiej niż ktokolwiek. Jak odpiszesz mi w przeciągu pół godziny to jest cud.
– Idziemy spać?
– W sumie jest już czwarta, więc możemy.
Zgasiłyśmy małą lampkę przy łóżku Emmy i poszłyśmy spać. W swoim pokoju miała duże, jasne łóżko, na którym uwielbiałam leżeć, bo było mega wygodne.
Pół godziny później w pokoju rozjaśniło się przez powiadomienie na moim telefonie. Emmy to nie rozbudziło w przeciwieństwie do mnie.Shawn: hej piękna
Rebecca: hej nieznajomy, a tak właściwie kim jesteś?
Shawn: no jak to kim? Chyba widzisz
Shawn: chyba ze masz problemy ze wzrokiem
Shawn: jeśli tak to wybacz
Shawn: jestem Shawn MendesRebecca: taa, niezła gadka
Rebecca: a tak serio? Chyba nikt ci w to nie uwierzyłShawn: nie rozumiem właśnie dlaczego nikt nie uwierzył
Shawn: po co miałbym kłamać?Rebecca: nie wiem, na świecie są różni dziwni ludzie
Shawn: uważasz ze jestem jednym z nich?
Rebecca: nie wykluczam tego
Czekałam na odpowiedź, ale nie nadeszła. Byłam już zbyt zmęczona i zasnęłam.
CZYTASZ
Tinder Love || SM
FanfictionRebecca założyła Tindera dla żartu. Czy możliwe było znalezienie tam miłości? A tym bardziej znalezienie tam słynnej gwiazdy muzycznej?