Summer Love~ReTo [CAŁA]

#31 Nie chcę o tym gadać.

Przylecieliśmy właśnie do Grecji. Jest tu naprawdę pięknie. Przebraliśmy się w wygodniejsze ciuchy i poszliśmy coś zjeść.

***
Siedzimy na plaży i wsłuchujemy się w szum fal. Po minie Igora stwierdzam, że jest coś nie tak. Chyba za bardzo przejął się tą całą „sytuacją" Olki.

-Też byłam w szoku-zaczynam temat.

-Co? Co?-reaguje-Nie usłyszałem co powiedziałaś-przegryza dolną wargę.

Pewnie myślał o Oli.

-Mówię, że też byłam w szoku-spoglądam prosto w jego oczy, które są zaszklone.

-Nie chcę o tym gadać. Pójdę do hotelu-przymyka oczy i zostawia mnie samą.

Rozumiem go... Sama nie wiem jakbym zareagowała na to, że moja była miłość z którą byłam tak długo jest w ciąży, jeszcze w dodatku z kimś innym.

Zostaje chwilę na plaży, chce żeby Igor sobie wszystko przemyślał.

***
Kiedy robi mi się trochę chłodno wracam do hotelu. Na szczęście plaża jest bardzo blisko naszego zakwaterowania.

W pokoju zauważam Igora, który leży i przegląda coś na telefonie. Po ruchach palców mogę stwierdzić, że lajkuje coś na instagramie.

-Wszystko ok?-pytam kładąc się obok chłopaka.

Chłopak nie odpowiada nic, tylko kiwa na „tak".

Czuje jak jego dłoń ląduję na moim brzuchu, a ciało mocno wtula się w moją sylwetkę.

-Kocham Cię-wyszeptuje i całuje moją głowę, na co się lekko uśmiecham.

-Ja Ciebie też.

*Igor*
Chciałem to wszystko przemyśleć. Jestem cholernie ciekawy z kim Ola jest w ciąży... Aleksandra była moją najdłuższą miłością. Co prawda nie powinienem się teraz nią przejmować, ale nie potrafię. Nie wybaczyłbym sobie gdyby coś jej się stało. Oczywiście Sylwia też jest dla mnie ważna! Najważniejsza! Jest moim „małym skarbem".

-Chcesz porozmawiać?-pyta dziewczyna.

-Chyba tak-wzdycham.

-Tęsknisz za Olą-stwierdza.

Przełykam głośno ślinę. Oczy brunetki zaczynają się szklić, tak samo, jak moje.

-Tak-wyznaje i zaciskam usta w wąską kreskę.

Dziewczyna przymyka oczy, widzę tylko pojedyncze łezki, które zaczynają po woli spływać. Czuje przyspieszony oddech, który nasila się z sekundy na sekundę.

-Przepraszam-dodaję i łapię dziewczynę za rękę.

-Nie masz wpływu na swoje uczucia-przeciera swoją dłonią łzy i zaciąga nosem-Czy ty chcesz do niej wrócić?-pyta.

Spoglądam prosto w jej oczy ponad 30 sekund. I odpowiadam.

-Nie...-wzdycham-Jesteś najważniejsza... Nigdy Cię nie zostawię-nie czekam na odpowiedź Sylwii, tylko łączę nasze usta w długi pocałunek.