Drogi czytelniku,
mam ogromną przyjemność zaprosić Cię do kolejnego świata stworzonego dzięki mojej wyobraźni. Być może byłeś/aś już w tym świecie czytając Moje poprzednie opowiadanie. Jeśli nie to gorąco do tego zachęcam. Jeśli jednak miałaś/eś styczność z nim i razem ze mną siedziałeś/aś w tamtej ławce, naprzeciw to idealnie się składa. Bo właśnie do tej ławki wrócimy. Chcę pokazać Ci zupełnie inny scenariusz, inną wersję tej samej historii. Może nie tak przejmującą, ale jak najbardziej możliwą.
W tamtej ławce naprzeciw tyle się wydarzyło, tyle było miłosnej magii. Ale miłość nie zawsze jest usłana różami. Czasem jest brutalna, a swoimi kolcami wydrapuje głębokie rany. Ale mimo wszystko jest miłością prawdziwą.
W tym krótkim opowiadaniu chciałabym pokazać wam jak inaczej mogłaby wyglądać historia dwóch kobiet. Nauczycielki i jej byłej uczennicy. Co wydarzyłoby się gdyby poprzednie opowiadanie było tylko opowiadaniem zrodzonym w głowie uczennicy? Czy nauczycielka domyśliłaby się, że jest główną bohaterką wszystkich gorących snów swojej byłej uczennicy? Czy sama miewała takie sny z jej udziałem?
Przekonajmy się! Wróćmy ostatni raz do tej ławki naprzeciw.
CZYTASZ
Odwróć się!
RomanceMiłość jest pięknym obrazem brutalności. Obdarza cudownym uczuciem, lecz przywłaszczyła sobie czyjeś serce. Z czułością dotyka nie zdając sobie sprawy, że tym samym odbiera oddech. Jednym uśmiechem potrafi sparaliżować ciało człowieka. A jej spojrze...