Hej, znowu o sensownej godzinie, ale właśnie skończyłam rysować. Mmm pysznie za kilka godzin do szkoły.
Dalej nie jestem zadowolona z mojego stylu, ale w jakimś stopniu przez curieuxie nie będę szła w ten bez lineartu. Buzi
Także dzisiejsza praca to odświeżenie mojej starej postaci, a właściwie chyba najstarszej. Jej wygląd był bardzo prosty i typowy. Z większych zmian - już nie jest żadnym demonem, nie ma rogów, ani ogona. Wreszcie ma buty i ścięła włosy. Oraz postanowiłam połączyć historie jej i Szymka.
Także oto Irysia moje dziecko w nowej odsłonieMoje dziecko tak jak ja zostało łyżwiarzem, no i sobie jeździ generalnie. Z pracy jestem ogólnie zadowolona oprócz kilku drobnych rzeczy.
No i w sumie na dzisiaj to wszystko buzi
Życzę wam żebyście przeżyli rozpoczęcie🐝Dbajcie o pszczoły, bo w sporym stopniu, dzięki nim żyjemy, cudowne stworzenia🐝
Buzi
CZYTASZ
Wierzby płaczące | Artbook
De TodoBardzo niezobowiązujący artbook Generalnie moje rysunki jak można było się spodziewać | A R T B O O K