(Nie)Magiczny Instagram 2 ✔

Koniec

Jak już pewnie większość z was zdążyła zauważyć - na tym kończy się ten instagram. Uważam, że wycisnęłam już z tych postaci wszystko, co się tylko dało, kłóciłam ich na każdej możliwej płaszczyźnie, robiłam dramy z kosmosu, za które kilka osób chciało mnie zabić, a przy okazji bardzo się do tego wszystkiego przywiązałam. Nie chcę krzywdzić ich już więcej, obawiam się, że kolejne pomysły mogłyby być trochę naciągane, dlatego postanowiłam pożegnać się z wami w tym miejscu (przynajmniej z tą pracą). 

Zaczynając pisać nie miałam pojęcia, że spotkam tutaj tak wielu wpaniałych ludzi, którzy docenią te wszystkie głupie pomysły, które rodziły się w mojej głowie. Nie wyobrażałam sobie aż tylu gwiazdek i wyświetleń, które dostałam i za które również bardzo dziękuję. 

Jeśli jednak nie chcecie żegnać się ze mną na zawsze, postanowiłam rozpocząć pisanie kolejnego instagrama, tym razem dużo krótszego i trochę innego. Znaleźć go możecie na moim profilu:

Zachęcam również do przeczytania moich miniaturek, które sama bardzo lubię (a przyznam się,  że rzadko lubię czytać swoje prace): 

Oraz do mojego opowiadania:

Ciężko mi pisać tutaj te ostatnie słowa, bo ten instagram był dla mnie niezwykłą odskocznią od rzeczywistości. Przepraszam, jeśli liczyliście na więcej i kolejny raz za wszystko dziękuję. 
I - mam nadzieję - do zobaczenia!