Fajnie jest czasem zrobić coś po raz pierwszy.
Leżał zmęczony na kanapie i zastanawiał się, jak wiele rzeczy zostało mu w życiu do zrobienia po raz pierwszy. Z jednej strony nie jest młody, więc wydawać by się mogło, że takich rzeczy jest jeszcze całe mnóstwo. Z drugiej strony los dawał mu sporo i szybko w życiu, on też dużo i szybko od tego życia brał. Nie był człowiekiem który bał się wyzwań, zawsze chętnie podejmował nowe zadania. I zawsze brał z tego jak najwięcej.
Ale jest w życiu dużo takich banalnych rzeczy, o których nie zdawał sobie sprawy. Często były obok niego, blokował je lub po prostu nie zwracał na nie uwagi. Nawet nigdy w życiu nie jeździł na motorze, ani nigdy w życiu nie zdradził kobiety. Ale są momenty, które dają w życiu radość za każdym razem tak samo mocno, jak za pierwszym. Są też momenty, które za każdym razem są coraz lepsze. Chętnie do nich wracał, do niektórych zbyt często.
