Po dość niedługiej jeździe, wszyscy dotarli do miejsca docelowego, wzgórza, na którym mieszkała Peppa. Wszyscy zauroczeni tą piękną pogodą poszli zjeść obiad. Mama świnka przyszykowała rzeczy do zrobienia lasagni. W trakcie przyrządzania posiłku Peppa i Suzy poszły do basenu z zamiarem wykąpania się przed obiadem. Gdy się przebrały zobaczyły tatę świnkę leżącego na leżaku obok basenu. Wydawał się dziwny, śmiał się ze wszystkiego, nawet z głupiego ptaka. Gdy Peppa miała spytać się go co mu jest jej mama wezwała ją i Suzy na obiad.
W jego trakcie nie mogło zabraknąć pytania o ojca. Gdy skończyła jeść zapytała się mamy świnki co mu jest
Mama świnka: Peppo, tatuś po prostu ma dobry nastrój
Peppa: Ale na tyle by śmiać się i gibać na widok ptaszka?
M: Tata po prostu jest szczęśliwy
P: Ale tata taki dziwny jest
M: Nie jest, idźcie na basen
Po tych słowach obie ruszyły się w stronę basenu napotykając znowu tatę świnkę, tym razem śpiącego na trawie obok leżaka. Nie przejmując się wskoczyły do basenu pełnego wody
CZYTASZ
Świnka Peppa i Susy pod wpływem alkoholu
AventuraOpowieść autorska o alternatywnych przygodach Świnki Peppy, jej rodziny i znajomych UWAGA! Historia zawiera wulgaryzmy oraz opowiada o piciu alkoholu! Nie przeznaczone dla osób poniżej 18 roku życia! Historia nie ma również na celu zachęcania młodz...