Wczorajsza lekcja podstawowego angielskiego, mowa zależna
Sor : Więc jak będziemy gadać ze znajomym, możemy się spytać "Masz jakiejś zwierzę w tym mieszkaniu w NY?"
Sor : " Tak, lwa!"
Sor : " A czym go karmisz?"
Sor : " Afrykańskimi dziećmi"
Ja : Szkoda, że nie wrogami * już zaczyna umierać ze śmiechu i przez bolacy brzuch *
Sor : *hehehe* Ty się pytasz "Lwa się tym karmi?"
Sor : "No trochę na początku marudził, ale już zjada ze smakiem"
KURWA, SOR LEJWODA TO WYGRYW, CHANGE MY MIND

CZYTASZ
Talksy Transformers & OC 2
RandomNie liczcie na jakiejś górnolotne rozmowy, które powalą nas i rozśmieszą. To będzie typowo mój humor No sorry, jest ostrzeżenie, nie miejcie pretensji ¯\_(ツ)_/¯