Ja : * pisze scenariusz na laptopie *
Ja : Boże sosnowy, w końcu! Trzy dni nieustannej pracy i mamy to! Scenariusz na całe 20 rozdziałów! (ghyyy, kiedyś będę tak pisać przyszłe rozdziały, nie remont...) Idę zrobić sobie coś do żarełka...
Ja : * odkłada odpalony laptop i idzie do kuchni *
*...*
*...*
Bree : * wlatuje do pokoju *
Bree : * ląduje na laptopie *
Bree : * pacza na ekran *
Bree :
Bree :
CZYTASZ
Talksy Transformers & OC 2
De TodoNie liczcie na jakiejś górnolotne rozmowy, które powalą nas i rozśmieszą. To będzie typowo mój humor No sorry, jest ostrzeżenie, nie miejcie pretensji ¯\_(ツ)_/¯